Kolejny dzień wzrostów na warszawskiej giełdzie. Po tym jak w środę WIG20 zyskał na wartości 0,7 proc. czwartkowa sesja przyniosła 1,4 – proc. wzrost tego wskaźnika. Początek dnia nie wskazywał jednak na tak optymistyczny przebieg notowań.
WIG20 co prawda rozpoczął dzień od wzrostów jednak były one symboliczne. Z każdą godziną optymizm był jednak coraz większy. W środku dnia indeks skupiający 20 największych spółek naszego parkietu był nawet 1,2 proc. nad kreską. Końcówka sesji również należała do kupujących. Ostatecznie WIG20 zyskał na wartości 1,4 proc. i zakończył notowania na poziomie 2296 pkt. Wzrostami sesję zakończyły także pozostałe polskie indeksy. mWIG40 zyskał 1,3 proc. zaś sWIG80 1,5 proc.
Optymistyczne nastroje panowały także na innych europejskich parkietach. Większość giełd zakończyła dzień około 2 proc. wzrostami. Ponad 3 proc. zyskała giełda ateńska. Dobre nastroje w Grecji, a także na innych europejskich rynkach to efekt doniesień, że Helladzie po raz kolejny uda się uniknąć bankructwa.
Wpływu na rynek nie miały za to banki centralne. EBC zgodnie z oczekiwaniami pozostawił stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Główna stopa referencyjna w strefie euro nadal 1,0 proc. Nie zaskoczył również Bank Anglii, pozostawiając główną stopę procentową na rekordowo niskim poziomie 0,5 proc.
Mimo wzrostów w Europie i na warszawskiej giełdzie nie wszyscy czwartkową sesję mogą zaliczyć do udanych. Na GPW aż o ponad 12 proc. potaniały akcje PBG. Na koniec dnia kosztowały 54 zł. W zupełnie odmiennych nastrojach dzień zakończyli akcjonariusze BRE Banku. Papiery banku podrożały o blisko 3 proc. do 296 zł.