Indeks Dow Jones zakończył dzień na 1,08 proc. plusie i przekroczył 14 tys. pkt, najwięcej do października 2007 r. W skali tygodnia indeks zyskał 0.8 proc. Indeks S&P 500 zakończył dzień na 1.01 proc. plusie, 0,7 proc. powyżej ubiegłego tygodnia. Nasdaq urósł dziś o 1.18 proc., a wobec ubiegłego tygodnia zyskał 0,9 proc.
Inwestorom poprawiły humory dane z gospodarki. Liczba miejsc pracy w USA poza rolnictwem wzrosła w styczniu o 157.000 wobec wzrostu o 196.000 po korekcie miesiąc wcześniej. Analitycy prognozowali, że w ubiegłym miesiącu przybyło 160.000 etatów wobec wzrostu o 155.000 etatów przed korektą w grudniu.
Dane wsparły przekonanie inwestorów, że gospodarka USA jest na dobrej drodze mimo nieoczekiwanego skurczenia się Produktu Krajowego Brutto (PKB) w czwartym kwartale. - Największym plusem była znacząca rewizja w górę danych (za poprzednie miesiące) - powiedział Darrell Cronk z Wells Fargo Private Bank. - Zwłaszcza w obliczu klifu fiskalnego i wszystkiego innego, co działo się w tym czasie (...) to naprawdę imponujące dane - dodał. Z odrębnych danych wynika, że nastroje amerykańskich konsumentów nieoczekiwanie poprawiły się w styczniu, a tempo wzrostu aktywności w sektorze przemysłu było w ubiegłym miesiącu najwyższe od dziewięciu miesięcy. Wyższe od prognoz okazały się także grudniowe wydatki spółek budowlanych.
Wśród 231 spółek notowanych w ramach S&P 500, które już opublikowały swe wyniki, 69,3 procent przekroczyło prognozy, wynika z danych Thomson Reuters. W ostatnich czterech kwartałach prognozy przekraczało średnio 65 procent firm.