Poniedziałkowa sesja nie rozpoczęła się dla krajowych inwestorów dobrze. Pół godziny po starcie notowań indeks blue chips znajdował się 0,46 proc pod kreską. Szeroki WIG zniżkował o 0,3 proc. Nad kreską znajdował się jedynie indeks „maluchów", który zyskiwał 0,33 proc. Dzisiejsza sesja upłynie pod dyktando publikacji raportów kwartalnych, które zapewne przyciągną uwagę dużej części krajowych inwestorów.
Jeszcze słabsze nastroje panowały na zachodnioeuropejskich parkietach. Giełdy w Frankfurcie i Paryżu na starcie traciły po około 1 proc.
O godz. 9.30 w gronie największych spółek gwiazdą po raz kolejny była Bogdanka, której notowania rosły o ponad 5,21 proc. Należy jednak pamiętać, że jest to próba odrobienia zeszłotygodniowych strat kiedy to kapitalizacja kopalni zmniejszyła się o prawie 20 proc. Na drugim biegunie znalazły się papiery KGHM i PZU, które traciły odpowiednio o 2,14 proc. i 1,23 proc.
Dzisiejsza sesja w Azji zakończyła się spadkami głównych indeksów tamtejszych parkietów. Chiński Shanghai Composite stracił 0,82 proc. jeszcze słabiej wypadł japoński Nikkei 225, która zamknął się 1,28 proc. pod kreską.
W dzisiejszym kalendarzu makroekonomicznym próżno szukać zbyt dużej ilości ważnych odczytów. Wsparcia nie należy szukać ze strony Londynu, ponieważ tamtejsza giełda dziś świętuje - Summer Bank Holiday.
