Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 09.12.2015 16:59 Publikacja: 09.12.2015 16:43
Foto: Fotorzepa/Grzegorz Psujek
Miłe złego początki, a koniec żałosny - tak w telegraficznym skrócie, można opisać przebieg środowego handlu w Warszawie. Pierwsze minuty sesji pozwalały sądzić, że paniczna wyprzedaż akcji - obserwowana w poniedziałek i we wtorek - dobiega końca. Neutralne otwarcie notowań WIG20 i szybki ruch wzrostowy dawał nawet podstawy do lekkiego optymizmu. Jak się potem okazało, była to pułapka. Potrzeba było niewiele ponad pół godziny, aby sytuacja wróciła do „normy". Indeks blue chips zanurkował, ustanawiając nowy sześcioletni dołek (1769 pkt. – intraday). Na finiszu WIG20 spadał o 2,3 proc. do 1773 pkt. Słowo bessa na dobre wraca do słownika: od początku roku indeks zanurkował o 23 proc. Tylko w grudniu stracił już 7,9 proc. - jeśli ten wynik zostanie utrzymany (lub pogłębiony), będzie to najgorsza końcówka roku w historii GPW. Do tej pory niechlubny rekord ustanowiono w grudniu 2013 r. (WIG20 spadł wtedy o 7,1 proc.).
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Platforma e-commerce Allegro zamknęła swoją debiutancką emisję obligacji z dużym sukcesem.
Po nieudanej wtorkowej próbie utrzymania nowego szczytu hossy przez WIG w środę zapał inwestorów do zakupów kraj...
Były prezes i członek zarządu GPW znów nie otrzymali absolutorium. Po latach otrzymał je zaś Paweł Tamborski, kt...
Ostatnia czerwcowa sesja na krajowym parkiecie przebiegała pod dyktando kupujących, dzięki którym indeks WIG był...
WIG20 przez całą piątkową sesję notował niewielkie zmiany. Ostatecznie zyskał na wartości symboliczne 0,1 proc....
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas