Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 27.06.2025 15:02 Publikacja: 12.09.2023 17:49
Foto: AdobeStock
Po ubiegłotygodniowych ciosach byki na warszawskiej giełdzie wciąż nie mogą dojść do siebie. Już w poniedziałek zmarnowana została szansa na chociażby chwilowe odbicie. We wtorek byliśmy z kolei świadkami klasycznego przeciągania liny między popytem i podażą. Większe emocje w tym tygodniu wciąż jednak jeszcze przed nami.
WIG20 wtorkowe notowania zaczął w okolicach poniedziałkowego zamknięcia. Byki co prawda próbowały coś ugrać, ale ich zapędy szybko były studzone. To, co może cieszyć, to fakt, że podobnie wyglądało to, kiedy mieliśmy próby rozwinięcia ruchu spadkowego. Przez większą część dnia byliśmy więc świadkami niewielkiej zmienności. Do bardziej zdecydowanych ruchów nie zachęcała także sytuacja na zagranicznych parkietach. W przypadku tych największych we wtorek mieliśmy lekką przewagę spadków, a i początek notowań na Wall Street przyniósł nieznaczną przecenę. Nasz rynek był jednak niewzruszony i marazm towarzyszył nam już do końca notowań. Rzutem na taśmę byki wyszły jednak zwycięsko z rynkowej rywalizacji. Ostatecznie WIG20 zyskał 0,4 proc., mWIG40 spadł 0,66 proc., natomiast sWIG80 zaliczył niewielką przecenę rzędu 0,04 proc.
Mimo kontynuacji trendu wzrostowego na warszawskiej giełdzie nie brakuje spółek, których notowania obrały przeci...
Byki pokazały w czwartek moc. Indeks WIG20 zyskał na wartości 2,3 proc. i tym samym wrócił powyżej poziomu 2800...
Na warszawskiej giełdzie zadebiutowała druga w tym roku firma. Jej założyciel planuje szybkie przejęcie na hiszp...
Zawieszenie broni dające perspektywę stabilizacji sytuacji na Bliskim Wschodzie zostało z ulgą przyjęte przez in...
O 10 proc. więcej niż wynosiła cena akcji Arlenu w publicznej ofercie zapłacono za walor spółki w dniu jej debiu...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas