Takiej serii wzrostów inwestorzy Tesli doświadczyli już po raz drugi. Poprzednio tak długi rajd zdarzył się w styczniu 2021 roku, przypomina Bloomberg, przytaczając dane firmy Bespoke Investment Group.
W piątek notowania walorów Tesli wzrosły o 4,1 proc. do 244,40 USD, co oznacza zwyżkę od początku roku o 98 proc. , a miniony tydzień przyniósł 14-proc. dorobek.
Powodem tego skoku był czwartkowy komunikat koncernu General Motors, który zapowiedział, że dostosuje swoje auta elektryczne do superładowarek Tesli. Na podobny krok wcześniej zdecydował się Ford Motor.
“Rosnąca liczba kupujących samochody elektryczne zwiększa prawdopodobieństwo zakupu aut Tesli”, napisał w nocie dla inwestorów Tom Narayan, anlityk RBC Capital Markets. Podkreślił, że wzbierająca fala unosi wszystkie łodzie.
Tesli sprzyja też rosnąca popularność sztucznej inteligencji. Cathie Wood, mająca status celebrytki szefowa AK Investment Management, przewiduje, że na tej fali cena akcji Tesli może dobić do poziomu około 2 tys. dolarów w ciągu czterech lat. Bez tego dopalacza w tym czasie kurs może wzrosnąć do 400 dolarów.
