Na rynkach finansowych cały czas panuje niepokój. Obawy inwestorów dotyczą zarówno niepewności na rynkach zagranicznych, związanych z Brexitem czy napiętą sytuacją w Turcji, ale również krajowym. Rząd Beaty Szydło planuje kolejny rozbiór OFE oraz wprowadzenie programu Mieszkanie+, który może odbić się na rynku nieruchomości. Gdzie najlepiej ulokować pieniądze w warunkach ciągłej niepewności?
- Za rok, dwa lub trzy też znajdziemy takie czynniki ryzyka, to jest rzecz normalna – uspokaja Dariusz Lasek.
Obawy związane z Brexitem najsilniej niepokoją jednak inwestorów. - Teraz jesteśmy w okresie rewolucyjnym, bo przebudowywane są różnego rodzaju traktaty handlowe i w ogóle cała polityka – mówi Lasek w kontekście możliwego wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.
- Z związku z tych, jeśli chcemy ulokować gdzieś pieniądze, to musimy poszukać takich inwestycji, które pozwolą nam spać spokojnie – podkreśla.
Wysoka niepewność na rynkach stwarza również szanse do zarobienia sporych pieniędzy, o ile uda nam się trafić w odpowiednie aktywa.