To ponad trzy czwarte bazy monetarnej tego terytorium. Największą popularnością cieszyły się akcje spółki China Literature, które od debiutu na początku listopada zdrożały o 74 proc.
Drobni inwestorzy z zapałem wykorzystują okazję nabycia papierów spółek z szybko rozwijających się sektorów, takich jak technologiczny, po latach oferowania im akcji gasnących państwowych przedsiębiorstw lub banków komercyjnych z kontynentalnych Chin. Poza tym najbardziej popularne tegoroczne oferty maja doskonale znanych sponsorów, takich jak najbogatszy mieszkaniec Hongkongu Li Ka-shing, czy chiński gigant internetowy Tencent.
Wśród tegorocznych pierwotnych ofert w Hongkongu opiewających na ponad 500 mln USD, były cztery, w których detaliczni inwestorzy złożyło zlecenia na co najmniej sto razy tyle akcji ile było w ofercie. Poprzednio taki popyt był na tamtejszej giełdzie w 2009 r., kiedy przy pięciu dużych ofertach odnotowano podobne zainteresowanie drobnych inwestorów. Wtedy były to między innymi producent cementu BBMG i dystrybutor leków Sinopharm Group.
W Hongkongu przy każdym IPO część akcji musi być zarezerwowana dla detalicznych inwestorów, którzy mogą dostać kredyty na pokrycie kosztów subskrypcji. Zazwyczaj jest to 10 proc. oferty. Przy dużym zainteresowaniu ta transza może być zwiększona do połowy oferty.
Tegoroczny entuzjazm przy ofertach przekłada się na późniejsze notowania akcji. W pierwszym dniu papiery China Literature zyskały 86 proc. i był to najlepszy debiut wśród spółek technologicznych na świecie. Akcje firmy Snap, twórcy Snapchata, zyskały na marcowym debiucie 44 proc. Papiery FIT Hon Teng, największego dostawcy Apple’a wzrosły ponad dwukrotnie od lipcowego początku notowań na giełdzie w Hongkongu.