Reklama

Hossa ma się dobrze, nasze portfele – gorzej

Podczas wtorkowej sesji WIG, sięgając poziomu 67 933 pkt, przebił rekord z lipca 2007 r. Zdaniem ekspertów paliwa do dalszego wzrostu nie brakuje, ale mimo to Polacy nie będą inwestować.

Aktualizacja: 24.01.2018 06:26 Publikacja: 23.01.2018 20:00

Hossa ma się dobrze, nasze portfele – gorzej

Foto: Fotorzepa, Dominik Pisarek

Analitycy są zdania, że kontynuacja hossy jest bardzo prawdopodobna, zarówno od strony technicznej – kierując się historycznymi analogiami, można założyć, że ceny akcji na warszawskiej giełdzie będą jeszcze rosnąć, jak fundamentalnej – polska gospodarka rozwija się w szybkim tempie.

– Konsumpcja pozostaje silna, widać też sygnały ożywienia w inwestycjach – wskazuje Konrad Księżopolski, dyrektor działu analiz giełdowych Haitong Banku. – Mocny złoty głównie wobec dolara, ale także wobec euro, lekko osłabia konkurencyjność eksportu, ale jednocześnie obniża koszt importu i co za tym idzie także inflację, odsuwając chyba na razie perspektywę pierwszych podwyżek stóp procentowych – wymienia.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Giełda
Byki ugrały tyle, ile się dało na GPW
Giełda
Jerome Powell wlał optymizm na giełdy. Kolejnym testem będzie Nvidia
Giełda
Odrabianie strat po piątkowej wyprzedaży
Giełda
Najgorsza sesja od kwietniowego krachu. I to na własne życzenie
Giełda
Najgorsza sesja od kwietnia. Największe banki tracą po 10 proc.
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama