Wczorajsza sesja na warszawskiej giełdzie nie dostarczyła inwestorom zbyt wielu wrażeń. Upłynęła bowiem pod znakiem niewielkiej zmienności i symbolicznych zmian indeksów. WIG20 przez długi czas był co prawa był na plusie, jednak wejście do gry inwestorów ze Stanów Zjednoczonych sprawiło, że w końcówce notowań nastroje się popsuły i ostatecznie wskaźnik największych firm stracił 0,2 proc. Czy ostatnia sesja tygodnia dostarczy inwestorom więcej wrażeń, a na rynek znowu powrócą wzrosty?