Warszawska giełda rozpoczęła poniedziałkową sesję od niewielkich spadków. Jej najważniejsze indeksy szybko wyszły jednak na plus, choć wzrosty i obroty nie były zbyt imponujące. Na koniec dnia WIG20 zyskiwał 0,5 proc., a WIG rósł o 0,4 proc. Wzrosty zawdzięczamy przede wszystkim największym spółkom. Indeks mWIG40 wzrósł bowiem nieznacznie, a sWIG80 nawet spadł. W gronie największych i najbardziej płynnych spółek z warszawskiej giełdy szczególnie pozytywnie wyróżniły się akcje Bogdanki, które zyskały 4,1 proc. O 3,6 proc. wzrósł zaś kurs Tauronu. Rosły też notowania KGHM po tym, jak dobre wyniki pokazał KGHM International. Inwestorzy pozytywnie zareagowali też na wyniki PGNiG, które miało 66,1 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostko dominującej, podczas gdy analitycy spodziewali się straty. Najmocniej przecenione zostały akcje Boryszewa i Kernela (odpowiednio o 1,9 proc. i 1,8 proc.). Taniały też akcje PKO BP. Wyniki banku okazały się co prawda zgodne z prognozami analityków. Eksperci zwrócili jednak uwagę na wyższe koszty ryzyka banku.

Warszawa wyróżniła się na tle innych parkietów Starego Kontynentu. Tam również brakowało jednak zdecydowania. Niemiecki DAX zyskał 0,1 proc., o 0,4 proc. zniżkował francuski CAC40, a 0,3 proc. stracił brytyjski FTSE250. Inwestorzy czekają na impuls, który wywołałby bardziej zdecydowany ruch indeksów. Ich oczy zwrócone są przede wszystkim w stronę Stanów Zjednoczonych Ameryki. Po zwycięstwie Baracka Obamy w wyborach prezydenckich rynki oczekują informacji o tym, w jaki sposób rozwiązana zostanie kwestia tzw. klifu fiskalnego (podwyższenie podatków z jednoczesnym ograniczeniem wydatków budżetowych od początku 2013 r.). Prezydent USA zaprosił najważniejszych przywódców Kongresu na spotkanie w tej sprawie. Z jednej strony działania są potrzebne ze względu na sytuację finansów publicznych USA. Z drugiej mogą jednak wprowadzić gospodarkę w recesję.

Pewnych sygnałów dostarczyć też mogą dane makroekonomiczne, które zostaną opublikowane w tym tygodniu. W wypadku USA poznamy m. in. wyniki sprzedaży detalicznej, produkcji przemysłowej i inflację konsumencką w październiku oraz tygodniową liczbę wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. W środę opublikowany zostanie natomiast komunikat Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (decyzyjnego organu amerykańskiej Rezerwy Federalnej). W wypadku strefy euro będą to natomiast m. in. dane o PKB w III kwartale oraz inflacji konsumenckiej i produkcji przemysłowej.