Reklama
Rozwiń
Reklama

Pioneer: w przyszłym roku WIG urośnie tyle co w tym roku

Zarządzający Pioneera, największego polskiego TFI, przewidują, że w 2013 r. na giełdzie będzie można zarobić tyle co w tym roku.

Publikacja: 05.12.2012 02:34

– W 2013 r. spodziewamy się kontynuacji trendu wzrostowego na WIG. Stopa zwrotu z warszawskiego indeksu będzie zbliżona do tegorocznej – ocenia Peter Bodis, dyrektor inwestycyjny Pioneer Pekao Investment Management. Od początku roku WIG zwyżkował już o ponad 20 proc. – Do bardziej dynamicznych zyżrk niezbędna byłaby znaczna poprawa zysków netto warszawskich spółek, a na to na razie się nie zanosi – dodaje Bodis.

W dalszym ciągu najlepszą strategią inwestycyjną jego zdaniem pozostanie kupowanie na cenowych korektach. – Jeżeli 2012 r. był czasem pobudzania gospodarki, to przyszły rok upłynie pod znakiem oczekiwania na efekty stymulacji. Obecne wzrosty napędza nadzieja inwestorów, że pobudzanie pieniężne okaże się skuteczne – dodaje Bodis.

Zarządzający Pioneera są przekonani, że tak będzie. – Liczymy na to, że w drugiej połowie 2013 r. gospodarka strefy euro zacznie wychodzić z recesji – ocenia Adam Jenkins, dyr. zespołu zarządzania portfelami akcyjnymi i zrównoważonymi w PPIM.

Najczarniejsze chmury gromadzące się nad Europą rozgonił we wrześniu EBC. – Ryzyko rozpadu strefy euro zmalało do minimum. Dodatkowo program skupu obligacji rządowych zadłużonych państw południa Europy już teraz okazuje się skuteczny. Rentowności tych papierów stopniowo maleją – przekonuje Jenkins.

Zwraca też uwagę, że stopa zwrotu z dywidend w Europie (również w Polsce) jest wyższa niż z 10-letnich obligacji skarbowych, a to może wskazywać na nadchodzący odwrót od rynku długu.

Reklama
Reklama

Nastroje inwestorów w najbliższym czasie może popsuć amerykański „klif fiskalny". Typowo polskie ryzyko jest związane z OFE oraz ich kluczowym znaczeniem dla rynku kapitałowego. – Wszelkie kroki w kierunku zdemontowania polskiego systemu OFE mogą mieć bardzo negatywny wpływ na rynek – mówi Jenkins.

– W 2013 r. spodziewamy się kontynuacji trendu wzrostowego na WIG. Stopa zwrotu z warszawskiego indeksu będzie zbliżona do tegorocznej – ocenia Peter Bodis, dyrektor inwestycyjny Pioneer Pekao Investment Management. Od początku roku WIG zwyżkował już o ponad 20 proc. – Do bardziej dynamicznych zyżrk niezbędna byłaby znaczna poprawa zysków netto warszawskich spółek, a na to na razie się nie zanosi – dodaje Bodis.

W dalszym ciągu najlepszą strategią inwestycyjną jego zdaniem pozostanie kupowanie na cenowych korektach. – Jeżeli 2012 r. był czasem pobudzania gospodarki, to przyszły rok upłynie pod znakiem oczekiwania na efekty stymulacji. Obecne wzrosty napędza nadzieja inwestorów, że pobudzanie pieniężne okaże się skuteczne – dodaje Bodis.

Reklama
Giełda
Słaby początek dnia na GPW. Panika w energetyce
Giełda
Podaż w Warszawie nie dała za wygraną. Kolejna sesja na minusie
Giełda
O 30 mld zł urosła w miesiąc wartość spółek kontrolowanych przez Skarb Państwa
Giełda
Berkshire Hathaway inwestuje w Alphabet, sprzedaje udziały w Apple
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Giełda
Nowe szczyty hossy mimo zmiennych nastrojów na krajowej giełdzie
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama