Słabo wypadła końcówka tygodnia handlu na warszawskim parkiecie. Większość blue chips znalazła się pod kreską. Najbardziej zostały przecenione walory PGNiG (spadek o 2,33 proc.), mBanku (zniżka o 1,86 proc.), Tauronu (w dół o 1,38 proc.), PGE i Eurocashu (obie potaniały o około 1,16 proc.). Sporym wzrostem z kolei mogli cieszyć się akcjonariusze obuwniczego CCC (zwyżka o 2,58 proc.). Udany dzień zaliczył również KGHM, po porannej zniżce, związanej ze spadkiem cen miedzi, zakończył sesję o 0,8 proc. powyżej czwartkowego zamknięcia. Akcje miedziowego giganta od początku roku podroży już o prawie 18 proc.
Podobnie jak blue chips kończyły sesję średnie spółki (spadek o 0,31 proc.) oraz szeroki rynek. WIG zniżkował o 0,28 proc. Na plusie zakończyły tydzień maluchy. sWIG80 wzrósł o 0,08 proc. Obrót na wszystkich akcjach GPW sięgnął 801,7 mln zł.
Drugi tydzień nowego roku nie jest już tak dobry dla naszego rynku jak pierwszy. WIG20 zakończył go wzrostem o zaledwie 0,33 proc. Pocieszający jednak może być fakt, że poziom 2000 punktów wydaje się ciągle silny. Na wykresie powstała czarna świeca, ale z dość dużym dolnym cieniem, który daje nadzieje, że dwie ostatnie sesje tygodnia były tylko korektą w dłuższym ruchu wzrostowym.
W piątek sporą uwagę inwestorów przykuły także walory budowlanego Polimex-Mostostalu. W ciągu dwóch ostatnich dni tygodnia właściciela zmieniło prawie 10 proc. akcji. Wciąż nie podano ceny akcji, po której nastąpi emisja do państwowych spółek energetycznych, które mają przejąć budowlane przedsiębiorstwo.
Lepsze nastroje aniżeli nad Wisłą panowały dziś na europejskich parkietach. Większość indeksów zanotowała wzrosty. Najmocniejszy był włoski FTSE (zwyżka o 1,87 proc.) i szwedzki OMX (wzrost o 1,28 proc.).Od rana dołował rosyjski RTS (spadek o 1,45 proc.), a w ciągu dnia dołączył do niego grecki Athex (zniżka o 2,03 proc.).