Przedstawiciele domów maklerskich narzekają, że czasy dla brokerów są trudne i wymagające? Zgadza się pan z tą opinią?
To co zrobiono z OFE, brak prywatyzacji, zmiana podejścia do giełda to wszystko oczywiście nie sprzyja domom maklerskim. Z drugiej strony jest to branża, jak każda inna. Czasami są lepsze czasy, czasami gorsze. Dziś na pewno są trochę trudniejsze.
A może na rynku maklerskim działa za dużo podmiotów i nasz rynek nie jest ich wszystkich w stanie "wyżywić"?
Taka jest obiegowa opinia. Natomiast teraz na rynek trzeba patrzeć przez specjalizacje. Jestem zwolennikiem podejścia, że w każdej branży można znaleźć niszę, w której można się specjalizować. I my, jako Polski Dom Maklerski, specjalizujemy się w obsłudze małych i średnich firm.