Reklama

Techniczna siódemka od prof. Borowskiego

Gościem piątkowego „Prosto z parkietu” był Krzysztof Borowski, prof. SGH. Rozmawialiśmy o szansach WIG20 na wyjście z marazmu oraz spółkach z technicznym potencjałem wzrostowym.

Publikacja: 23.06.2017 14:11

Techniczna siódemka od prof. Borowskiego

Foto: ROL

WIG20 utknął w konsolidacji między 2360 i 2260 pkt. i czekamy na wybicie. Który kierunek pan obstawia?

W ujęciu długoterminowym cały czas pozostaję optymistą. Myślę, że obecna konsolidacja nie jest schyłkiem hossy. Pamiętam, że w latach 2003-2007 trend wzrostowy też był przerywany kilkumiesięcznymi ruchami bocznymi, które nie kończyły rynku byka. Na wykresie WIG20 poziomem, którego przebicie mogłoby zmienić sytuację jest 2200 pkt. Wtedy zacząłbym się martwić, a potwierdzeniem złego scenariusza byłoby zejście poniżej 2000 pkt. Muszę jednak przyznać, że coraz więcej spółek wybiło się dołem, a obserwowane odbicie nie daje odpowiedzi, czy to był tylko fałszywy sygnał, czy jednak początek silniejszej wyprzedaży. Czas pokaże. Na GPW jest teraz mniej atrakcyjnych techniczne spółek niż jeszcze dwa, trzy miesiące temu. Zapanowała rynkowa nuda. Widać to też na kontraktach, które mają kilkupunktową zmienność i stosuje się tutaj „technikę jamnika" – odgryźć kawałek i w nogi. Nie można stosować techniki „buy and hold", tylko właśnie liczyć na krótkoterminowe zagrania.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Giełda
Na GPW był szał na gry i OZE. Teraz czas na drony
Giełda
Indeksy w Warszawie uniknęły głębszej przeceny
Giełda
Ostatni dzwonek na dywidendę od PZU. Kiedy trzeba kupić akcje?
Giełda
Piątkowa sesja w cieniu „trzech wiedźm” i decyzji Moody`s
Giełda
Dolar na łopatkach, złoty na tym korzysta
Reklama
Reklama