Papiery mają być spłacone w ratach w ciągu ośmiu latach. Jednocześnie spółka proponuje konwersję pozostałej części zadłużenia na akcje po cenie nominalnej 5 gr.
Czytaj także: GetBack, czyli rok, który wstrząsnął rynkiem kapitałowym
Przypomnijmy, że pierwotne założenia układowe mówiły o spłacie obligacji w ponad 65 proc. Od pewnego czasu przedstawiciele spółki sygnalizowali jednak, że przy obecnej strukturze aktywów i zobowiązań trzeba się liczyć z tym, że ostateczne propozycje będą dużo gorsze. Dlatego też spółka w ostatnim czasie informowała o tym, że szuka inwestora strategicznego. Realizacja tej opcji, zdaniem GetBacku, daje bowiem szanse na większe zaspokojenie wierzycieli.
Głosowanie w sprawie układu ma się odbyć 28 sierpnia.