W Pekinie trwa drugi dzień szczytu Chiny - Unia Europejska. Wczoraj, Chiny zadeklarowały gotowość wsparcia Europy w opanowaniu kryzysu finansów publicznych strefy euro.Informacja wywołała falę optymizmu na azjatyckich parkietach. Inwestorzy chętnie kupowali akcje co poskutkowało wzrostami indeksów. W Tokio indeks NIKKEI225 wzrósł o 2,3 proc. Mocnym ponad 2 proc. wzrostem kończy sesję indeks gieły w Hong Kongu - HANG SENG.
W Wielkiej Hali Ludowej w Pekinie najważniejszych polityków Unii podejmie dziś przewodniczący Chińskiej Republiki Ludowej Hu Jintao (czyt: hu dzin tao).
Herman van Rompuy i Jose Barosso przyjechali do Pekinu głównie po to, aby umacniać zaufanie azjatyckich inwestorów wobec euro. Po spotkaniu z szefem Komisji Europejskiej i przewodniczącym Rady Europejskiej premier Chin Wen Jiabao ogłosił chęć większego zaangażowania Pekinu w działania stabilizujące strefę euro. Wen dodał, że to przede wszystkim sama Europa musi poradzić sobie z kryzysem. Chiny oczekują od państw strefy euro wyraźnych działań, które przekonają społeczność międzynarodową, że Europa może opanować kryzys.
Sytuacja w strefie euro może mieć poważne skutki także dla chińskiej gospodarki. Chińczycy obawiają się prognoz Międzynarodowego Funduszu Walutowego, według których załamanie systemu finansów publicznych w Europie o połowę obniży w tym roku wzrost chińskiej gospodarki.