Kończy się pobłażliwość przedsiębiorców w oczekiwaniu na płatności – wynika z IV edycji badania Bibby MSP Indeks, prowadzonej przez polski oddział Bibby Financial Services.

Problemy z opóźnionymi płatnościami zadeklarowało 75 proc. ankietowanych firm, 44 proc. z nich oceniło, że w ostatnim półroczu ich kontrahenci płacili gorzej niż sześć miesięcy temu. Wyniki sondażu przynoszą też zmianę postaw prowadzących biznes wobec opóźnień w płatnościach. W porównaniu z kwietniową edycją badania do 24 proc. wzrosła liczba firm kwalifikująca już 7-dniowe opóźnienie jako impuls do podjęcia działań w celu odzyskania płatności. Daje to wzrost o 15 pkt proc. Opóźnienia 14-dniowe motywują do działania 26 proc. badanych, czyli o 8 pkt więcej.

75 procent małych i średnich firm deklaruje problemy z opóźnionymi płatnościami

Zmiany w podejściu do przestrzegania terminów płatności faktur wpłynęły również znacząco na korektę postaw w działaniach firm zmierzających do odzyskania pieniędzy. Coraz mniej czeka do momentu utraty płynności. W kwietniu taka wizja była impulsem do działania dla 31,1 proc. badanych. W październiku na moment utraty płynności finansowej czekało mniej, bo 25,8 proc. firm. – Polscy przedsiębiorcy przestają tolerować notoryczne opóźnienia w płatnościach. To dobry znak na przyszłość, pozwalający mieć nadzieję, że przyzwolenie na tego typu praktyki będzie się zmniejszać. Z naszego sondażu wiemy, że dochodzenie należności polega głównie na przypominaniu o zaległościach – mówi Krzysztof Kuniewicz, dyrektor generalny Bibby Financial Services w Polsce. Jak dodaje, mało firm przestrzega podstawowych zasad bezpieczeństwa przy zawieraniu transakcji. Potwierdzanie sald, protokołów odbioru czy monitorowanie kondycji finansowej kontrahentów stosowane jest przez mniejszość firm.

Badanie Bibby MSP Index diagnozuje nastroje wśród małych i średnich firm. Główny indeks badania – Bibby MSP Index ukazujący przyszłe tendencje spadł do poziomu 41 pkt. Oznacza to spadek o 13 pkt proc. w porównaniu z poprzednim, kwietniowym badaniem.