W maju za dolarowych depozytach ich posiadacze zarobili 2,9 proc..„Jeżeli obecnie na rynku średnia stawka dla depozytów w walutach to 1,5 proc., widać, że zwiększona dochodowość lokat dolarowych to efekt umocnienia się dolara do rubla w maju" - tłumaczy Natalia Rozenberg z banku MKB dla gazety RBK.
I rzeczywiście 30 kwietnia dolar był w Moskwie po 64,3 rubla a w końcu maja po 66 rubli. Natomiast kurs euro balansował w granicach - ok. 73 ruble więc dochodowość wyniosła jedynie 0,37 proc..Konserwatywni Rosjanie wciąż wybierają lokaty rublowe. Ci bardziej odważni - krótkoterminowe dolarowe i one dają najwięcej dochodu.
Z innych inwestycji w maju 1,9 proc. dawały nieruchomości, fundusze inwestycyjne 1,1 proc.; depozyty w rublach 0,78 proc. a akcje 0,52 proc.
Nie opłaca się trzymać gotówkę w skarpetach. W maju ich posiadacze stracili 0,11 proc. na trzymanych dolarach a na euro 2,95 proc..Stracili najbardziej ci którzy uwierzyli w to, co się świeci. Złoto przyniosło swoim właścicielom straty 3,91 proc. a srebro aż 7,77 proc.
Analitycy jednak uspokajają, że metale szlachetne jeszcze się odbiją i pójdą w górę w trzecim-czwartym kwartale.
