Takie dane opublikowali eksperci ONZ. Ich zdaniem w rajach jest od 7,6 bln dol. do 25 bln dol.. To pieniądze, które w większości nie zostały nigdzie zadeklarowane do opodatkowania.
- Udział niezadeklarowanych środków, znajdujących się na rachunkach w rajach podatkowych może stanowić 80 proc.. A to znaczy, że wiele krajów każdego roku traci setki milionów dolarów, które mogłyby być wykorzystane na programy socjalne i walkę z biedą - cytuje komunikat ONZ agencja Unian.
Eksperci organizacji podkreślają, że nie wszystkie pieniądze ulokowane w bankach w rajach to brudne pieniądze pochodzące z nielegalnej działalności, jednak nie są nigdzie deklarowane. Konta w rajach mają największe globalne firmy, biznesmeni i politycy.
- Tajność kont i transakcji, którą oferują raje podatkowe, nie pozwala na uzyskanie prawdziwej wiedzy o wielkości prywatnych majątków, wyprowadzonych nielegalnie do rajów podatkowych - głosi komunikat ONZ.
Jedynie wspólne działanie rządów wymusi na instytucjach finansowych odpowiedzialność za pochodzenie przyjmowanych pieniędzy oraz ich udział w systemie ścigania nielegalnych dochodów, podkreślają eksperci ONZ.