Dlatego też Citigroup przegotowuje się na poważne zmiany i stawia na tzw. elektroniczne portfele.
Michael Corbat w wywiadzie dla „The Australian Financial Review" powiedział, ze pewnego dnia karty płatnicze i kredytowe po prostu znikną, a zastąpią je różne formy cyfrowych form zapłaty. Citigroup już teraz współpracuje z firmami IT nad opracowaniem najlepszych sposobów płacenia bez kart kredytowych. Ma to ochronić grupę przed problemami jakie wynikną z wyjścia z użycia tradycyjnych kart. Według Corbata wiele firm zajmujących się ich wydawaniem i obsługą straci racje bytu na rynku.
Portfel elektroniczny, to rodzaj konta internetowego, na którym można deponować pieniądze, dokonywać przelewów oraz odbierać środki pieniężne od innych użytkowników systemu zarówno w Polsce, jak i za granicą lub też robić płatności w sklepach internetowych na całym świecie.
Wszystkie płatności on-line oraz przelewy są przeprowadzane przy wykorzystaniu e-maila (numerem konta jest adres e-mail) bez konieczności ujawniania danych z karty kredytowej.
Trzeba tylko się zarejestrować, zasilić e-portfel pieniędzmi z konta bankowego, karty kredytowej, czeku czy poprzez wysłanie SMS-a Premium z własnego telefonu komórkowego. Dostawcami takich usługi są min. PayPal, Skrill, PayForYt oraz polski CashBill.