W ocenie Rady Polityki Pieniężnej w najbliższych miesiącach inflacja prawdopodobnie się obniży, choć pozostanie na podwyższonym poziomie ze względu na relatywnie wysoki wskaźnik cen żywności oraz cen regulowanych, w tym cen nośników energii. Dotychczasowe obniżki stóp procentowych NBP wraz ze zmniejszeniem stopy rezerwy obowiązkowej będą sprzyjać powrotowi gospodarki na ścieżkę potencjalnego wzrostu.

– Decyzja Rady pokazuje, że sytuacja fiskalna i kształt nowelizacji budżetu nie stanowią dla RPP przeszkody w poluzowaniu polityki monetarnej, co zwiększa ryzyko realizacji naszego scenariusza, że ta obniżka stóp będzie ostatnią w tym roku – uważa Maja Goettig, główny ekonomista BPH.

Grzegorz Maliszewski z Millennium Banku podkreśla, że Rada, podejmując decyzję, dysponowała nową projekcją inflacji i PKB. – Pokazała ona zapewne, że przy założeniu niezmienionych stóp inflacja może się znaleźć w przedziale 2,8 – 3,5 proc. w 2009 r. (wobec 2,5 – 3,9 proc. w projekcji lutowej) oraz 1,1 – 3,2 proc. w 2010 r. (0,5 – 3,2 proc.). Wzrost PKB może zaś się znaleźć w przedziale -0,4 – 1,1 proc. (wobec 0,3 – 1,9 proc.) oraz 0,2 – 2,5 proc. w 2010 r. (wobec 1,2 – 3,3 proc.).