Korespondencja z Brukseli
W stolicy Belgii rozpoczął się wczoraj szczyt UE, który oficjalnie zainicjuje powstanie paktu euro plus. Do 17 krajów strefy euro dołączają chętni spoza tej grupy, wśród nich Polska. Unijni liderzy dyskutowali też o kłopotach Portugalii, która stanęła na skraju finansowej zapaści.
Pakt euro plus zobowiązuje uczestników do zwiększania konkurencyjności gospodarki i oszczędności budżetowych. – Jestem gotowy zadeklarować przystąpienie do paktu – powiedział premier Donald Tusk przed rozpoczęciem szczytu.
Jak dodał, ostateczna decyzja zapadnie po przeanalizowaniu dokumentu, który ma być uzgodniony na szczycie w piątek. Wszystko wskazuje jednak na to, że Polska znajdzie się wśród członków paktu, bo – jak powiedział premier – to, co dotychczas ustalono, nie nastręcza nam problemów.
Pakt euro plus, początkowo pomyślany jako ekskluzywne przedsięwzięcie krajów strefy euro, otwiera swoje drzwi dla pozostałych chętnych. Oprócz Polski chcą w nim uczestniczyć również Dania, Litwa, Łotwa, Bułgaria i Rumunia. Na zewnątrz pozostają na razie Wielka Brytania, Szwecja, Węgry i Czechy, które jednak mogą w przyszłości zmienić zdanie.