Międzynarodowa grupa ekspertów wspólnie z ekonomistami rosyjskimi opublikowała wstępny raport o zarządzaniu majątkiem państwa i prywatyzacji w Rosji na najbliższe lata. To część przygotowywanej na zlecenie Kremla Strategii rozwoju do 2020 r.
Wśród zaproszonych do prac nad strategią prawie tysiąca osób, są profesor Philip Altbaha z Boston College, socjolog Manuel Castells, konsultant Banku Światowego Peter Sterns i Peter Barber doradca byłego premiera Tony'ego Blair'a.
Eksperci zwracają uwagę, że Rosja to kraj o jednym z najwyższych w Europie wskaźniku udziału własności państwowej w gospodarce. Według danych przytoczonych przez premiera Putina, majątek państwowy stanowi 45 - 50 proc. całości. Więcej jest tylko na Białorusi.
"Proponujemy wprowadzenie embarga na powstawanie nowych firm państwowych, a istniejącym oraz ich strukturom zależnym zakazanie do 2014 r zakupu nowych aktywów. (...) Wejście państwa do akcjonariatu prywatnych firm będzie możliwe tylko w wyjątkowych sytuacjach, jak kryzys czy zapobieganie socjalnym skutkom bankructwa" - piszą w raporcie eksperci.
Jak przypominają "Wiedomosti" w ostatnich latach nie tylko skarb państwa, ale i koncerny państwowe dokupują aktywów. Sbierbank kupił największy prywatny fundusz inwestycyjny Troika Dialog; bank VTB - 46 proc.prywatnego Banku Moskwy; Transnieft część portu morskiego w Noworosyjsku, a Rosnieft zwiększyła udziały w energetycznej spółce Inter RAO JES. Wciąż powstają też nowe firmy państwowe jak najnowsza - Rosgeołogia, w której znalazło się 37 firm geologicznych.
