- Taka najbardziej skuteczna reakcja, której możnaby oczekiwać po tych danych to jest oczywiście dalsze obniżanie stóp procentowych" - stwierdził Rostowski w rozmowie na antenie TVN CNBC. Minister odniósł się do kolejnych danych, które pokazują, że gospodarka zwalnia.
Dzisiaj Główny Urząd Statystyczny podał, że grudniowa sprzedaż detaliczna jest ujemna. Jej wartość (w sklepach gdzie pracuje od 10 osób) jest mniejsza o 2,5 proc. w skali roku w cenach bieżących.
Rada Polityki Pieniężnej (RPP) obcięła w obecnym cyklu stopy trzykrotnie po 25 punktów bazowych do 4,0 procent. Kolejne dane pokazują, że gospodarka zwalnia.
Rostowski wypowiedział się też na temat wejścia Polski do strefy euro. Minister powiedział, że Polska przystąpi do strefy euro wtedy, gdy będzie do tego naprawdę dobrze przygotowana. Dodał, że będzie to wymagało dalszych reform, jednak rząd jest na nie gotowy.
- Chcemy przystąpić do strefy euro wtedy, kiedy będziemy naprawdę dobrze przygotowani i to będzie od nas wymagało dalszych reform. Jesteśmy na te stopniowe reformy gotowi i stanowczo i konsekwetnie będziemy je realizować - powiedział.