W USA giełdy zniżkowały już w środę po zapowiedzi amerykańskiego Fedu wycofywania się z programu stymulowania gospodarki. Wczoraj przecena się pogłębiła. W Europie niemiecki DAX i francuski CAC40 straciły po ponad 3 procent. Taniały nie tylko akcje, również obligacje i surowce. Notowania złota spadły o 4 proc., nawet do 1286 dol., czyli najmniej od 2,5 roku.
Przecena najmocniej dotknęła tzw. rynków wschodzących, do których zalicza się Polska. Taniały nie tylko nasze akcje, ale też obligacje, co przełożyło się na wzrost ich rentowność. Dochodowości papierów 10-letnich wzrosła do 4,2 proc., na początku maja była na rekordowo niskim poziomie 3,15 proc. Euro zdrożało do 4,34 zł, a dolar do 3,29 zł.
Analitycy przewidują, że w najbliższym czasie spadki się pogłębią, bo to dopiero początek wycofywania przez inwestorów z rynków wschodzących.