Krajowa Federacja Sprzedawców Detalicznych (NRF) po przebadaniu 5200 osób ocenia, że w tym roku wydatki na Halloween wyniosą około 75 dolarów na osobę. Rok temu było to 79,82 dol. na osobę. Nie zmienia to faktu, że Halloween to przede wszystkim okazja do zarobienia dużych pieniędzy. Aż 9 na 10 konsumentów wyda w tym roku pieniądze z okazji tego dnia. Jeśli nie zainwestują oni w kostium na tradycyjną halloweenową zabawę, to przynajmniej kupią słodycze aby rozdać je pukającym do drzwi dzieciom.

Całość tegorocznych wydatków amerykańskich konsumentów związanych z Halloween NRF szacuje na niecałe 7 miliardów dolarów. Nieco lepiej koniunkturę na "strasznym" rynku ocenia firma IBISWorld, która prognozuje sprzedaż związaną z Halloween na około 7,5 miliarda dolarów. Nie zmienia to faktu, że tegoroczne święto będzie celebrować nieco mniej osób niż w ubiegłym roku. Wpłyną na to obawy o stan amerykańskiej gospodarki.

W długofalowej perspektywie komercyjna popularność święta ciągle rośnie. Od 2005 roku wydatki na Halloween wzrosły o 54 proc. – szacuje NRF. Jeśli chodzi o wydatki na dekoracje wigilia Wszystkich Świętych ustępuje tylko Świętom Bożego Narodzenia. Nie każdy przebiera się tego dnia w specjalny kostium, ale większość Amerykanów wydaje w związku z tym świętem pieniądze. Na trawnikach jeszcze we wrześniu pojawiają się małe cmentarzyki i sztuczne pajęczyny oraz dynie. Nawet osoby nie obchodzące Halloween zaopatrują się w cukierki i słodycze, by dać je dzieciom, które ruszą w poniedziałek po południu od drzwi do drzwi, aby zadać sakramentalne pytanie "trick or treat?", czyli "psikus albo cukierek?" Z badań wynika, że dekoracje pojawiają się w co drugim amerykańskim ogródku, ale łakocie można dostać już w trzech czwartych domów.

Tylko na same kostiumy na okolicznościowe zabawy Amerykanie wydadzą około 2,5 miliarda dolarów. W miniony weekend rozpoczęła się  Tradycyjnie najwięcej będzie wiedźm, batmanów i wampirów. W tej sumie mieści się 330 milionów dolarów na... halloweenowe ubranka dla zwierząt domowych.

Tomasz Deptuła z Nowego Jorku