W poprzednich edycjach rankingu Doing Business zazwyczaj Polskę wyprzedzała Słowacja, czasami również Czechy. Przygotowywana przez Bank Światowy analiza porównuje warunki prowadzenia biznesu oraz przyjazność jego otoczenia.
Co jeszcze bardziej ciekawe, nasz kraj w tegorocznym rankingu znalazł się przed Hiszpanią, która podczas kryzysu wyjątkowo skutecznie zreformowała gospodarkę. Polska jest na 32. miejscu, o dwa oczka niżej niż rok temu. Spadek jest wynikiem zmiany metodologii raportu. W jej efekcie zmniejszył się również dystans dzielący nasz kraj od liderów – Singapuru, Nowej Zelandii, Hongkongu i Danii.
– W ciągu pięciu lat Polska awansowała o 40 miejsc. Należy do światowych liderów zmian ułatwiających prowadzenie biznesu – uważa Marina Wes, menedżer Banku Światowego na Polskę i kraje bałtyckie.
Dobra ocena Polski była możliwa dzięki trzem reformom, które zostały przeprowadzone w ostatnim roku (oceny zakończyły się w czerwcu 2014 r.).
Podstawowa zmiana dotyczy dostępu do energii, bo spadły koszty podłączenia do sieci, co pozwoliło Polsce w tej kategorii wywindować się w górę o kilkadziesiąt pozycji. Niewielkie ułatwienia zostały dokonane w rejestracji nieruchomości, spadły też opłaty notarialne. Wreszcie zmiana trzecia: nieco łatwiej handlować z zagranicą, bo mamy nowy system odprawiania importu i eksportu w Gdańsku. Pozwoliło to o dwa dni skrócić odprawy.