Reklama
Rozwiń
Reklama

Wojna walutowa to tylko zgrabna metafora

Zawirowania w światowej gospodarce mogą skłonić Fed i RPP do odłożenia podwyżek stóp. Ale z wojną walutową nie ma to wiele wspólnego.

Aktualizacja: 25.08.2015 22:30 Publikacja: 25.08.2015 22:00

Hamowanie chińskiej gospodarki i jego konsekwencje – w tym spadek cen surowców i osłabienie walut wielu państw wschodzących – zmienia perspektywy polityki pieniężnej na świecie. Opóźni się zapewne pierwsza od 2006 r. podwyżka stóp procentowych w USA, do której – jak do niedawna oczekiwała większość ekonomistów – miało dojść we wrześniu.

Coraz częściej słychać głosy, że banki centralne Japonii i strefy euro będą zmuszone do przedłużenia lub zwiększenia skali programów ilościowego łagodzenia polityki pieniężnej (QE), czyli skupu aktywów za wykreowane pieniądze. Jeśli tak się stanie, będą to jednak próby przeciwdziałania ryzyku deflacji, a nie strzały w wojnie walutowej, którą wieszczy wielu komentatorów.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Promocja Świąteczna!

Wybierz roczną subskrypcję RP.PL i ciesz się dostępem do The New York Times!

Pierwszy rok 179 zł, potem 390 zł pobierane automatycznie co roku.

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Finanse
Trump do Putina: Kopmy razem kryptowaluty w Zaporożu
Finanse
Odblokować energetyczne inwestycje
Finanse
Grono rynkowych guru jest szerokie, a jego granice cały czas się poszerzają
Finanse
Era AI to dla nas być albo nie być
Materiał Partnera
Warto skorzystać z nowoczesnych form finansowania aut dostawczych
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama