Reklama

#PROSTOzPARKIET: Arkadiusz Miętkiewicz: Plany segmentu motoryzacyjnego Marvipolu

Arkadiusz Miętkiewicz, dyrektor zarządzający segmentu motoryzacyjnego Grupy Marvipol był gościem Dariusza Wieczorka w czwartkowym programie „Prosto z Parkietu".

Publikacja: 09.03.2017 18:28

#PROSTOzPARKIET: Arkadiusz Miętkiewicz: Plany segmentu motoryzacyjnego Marvipolu

Foto: rzeczpospolita.tv

Grupa Marvipolu jest przed podziałem na spółkę deweloperską i motoryzacyjną – oba segmenty mają być oddzielnie notowane na giełdzie. Na jakim etapie jest ten proces?

Jesteśmy na ostatniej prostej, jeśli chodzi o przygotowywanie prospektu emisyjnego. Plan zakłada złożenie dokumentu w Komisji Nadzoru Finansowego na początku II kwartału. Liczymy, że spółki będą notowane oddzielnie pod koniec III kwartału. Jesteśmy zdeterminowani, żeby operacja została przeprowadzona w tym roku. Uważamy, że poprawi to wycenę obu biznesów.

Spółka motoryzacyjna - British Automotive Holding - ma wypłacać dywidendy.

Tak, już z zysku za 2016 r. będziemy rekomendować wypłatę 40 proc. Do 2020 r. poziom chcemy zwiększać udział o 10 pkt. proc. rocznie przy założeniu, że będziemy jednocześnie w stanie ponosić nakłady inwestycyjne.

Reklama
Reklama

Jesteście generalnym importerem samochodów Jaguar Land Rover. Jak segment aut premium rozwija się w Polsce na tle całego rynku i rynków ?

Od kilku lat rynek motoryzacyjny w Polsce rozwija się bardzo pomyślnie, notuje wzrosty rzędu kilkunastu procent. Co istotne dla nas, rynek premium rośnie dwa razy szybciej niż rynek samochodów popularnych. Wynika to z tego, że udział aut segmentu premium w całym rynku jest dosyć niski – w zeszłym roku było to 12 proc. W krajach zachodnich jest to znacznie więcej.

Są przesłanki, by udział segmentu premium rósł.

generalnie spodziewamy się kontynuacji wzrostu rynku nowych samochodów w Polsce, dzięki dobrej kondycji gospodarki, jak również rosnącej świadomości ekologicznej – ostatnio m.in. głośno jest o problemie smogu. Istotne jest, by Polacy kupowali jak najwięcej aut nowych.

W 2016 r. wasza sprzedaż rosła szybciej niż rynek. Sprzedaliście ponad 2 tys. samochodów – jakiego poziomu spodziewacie się w tym roku?

Mamy powody do zadowolenia, rynek aut premium w 2016 r. urósł o 37 proc. a nasza sprzedaż o 65 proc. Wynik okazał się o 30 proc. lepszy od przyjętego przez nas budżetu.

Reklama
Reklama

Na ten rok patrzymy z optymizmem, w lutym sprzedaliśmy 218 samochodów – zabrakło dwóch sztuk, żeby przebić rekordowy wynik miesięczny z września zeszłego roku. Zakładamy utrzymanie wzrostu powyżej rynku. W perspektywie najbliższych lat chcemy osiągać co najmniej kilkunastoprocentowe, rzetelne wzrosty co roku.

Plan minimum na ten rok to 2,3 tys. samochodów.

Analitycy DM BOŚ spodziewają się, że będzie to 2,5 tys. aut i że segment 700 mln zł przychodów i 41 mln zł zysku netto. Czy te kwoty są na wyrost?

Zawsze żartuję, że raporty analityczne piszą młodzi, inteligentni ludzie. Jeśli chodzi o wolumen sprzedaży, to tak naprawdę niewiele ponad nasz planu minimalny, więc szacunki są realne. Prognoz finansowych nie mogę komentować - powiem tylko, że raport to kawał dobrze zrobionej roboty analitycznej, pokazujący możliwości grupy.

Które samochody sprzedają się najlepiej?

W ofercie mamy dwie marki: Jaguar i Land Rover.

Reklama
Reklama

Za około 1/4 naszej sprzedaży odpowiada Land Rover Discovery Sport, model dość nowy. Na drugim miejscu jest Range Rover Sport – to około 1/5 sprzedaży. Na trzecim miejscu jest Jaguar F–Pace z 14–proc. udziałem w sprzedaży.

Jaguar tradycyjnie stanowił około 20 proc. sprzedaży Land Rovera, jednak wprowadzony w zeszłym roku F–Pace – pierwszy w historii Jaguara crossover (auto łączące cechy wielu segmentów nadwoziowych – red.) – pociągnął sprzedaż całej marki. W Polsce znaleźliśmy nabywców na ponad 600 Jaguarów, podczas gdy tradycyjnie sprzedawaliśmy 200 sztuk rocznie.

Część samochodów sprzedajecie we własnych salonach, część do salonów partnerów niepowiązanych kapitałowo. Czy planujecie inwestycję w rozwój sieci?

Stawiamy na zrównoważony wzrost. mamy dziś dziesięciu dilerów, z których siedmiu jest niezależnych. Mamy trzech dilerów, którzy działają w Warszawie, Trójmieście i Łodzi.

Zamierzamy dalej rozwijać sieć – do końca tego roku nowy salon ma zbudować diler w Szczecinie. Będziemy zagospodarowywać także pozostałą część kraju – w Rzeszowie, Lublinie, Kielcach i Olsztynie szukamy raczej partnerów niezależnych.

Reklama
Reklama

W Warszawie planujemy dwie własne inwestycje – obiektów zajmujących się kompleksową obsługą klienta w formule 3s (sales, service, spare parts – sprzedaż, serwis, części zamienne –red.). Dodatkowo w całej Polsce przeprowadzamy renowację obiektów, by wszystkie spełniały obecne standardy.

Ile kosztuje uruchomienie punktu dilerskiego?

By zapewnić odpowiednią jakość obsługi klienta potrzeba kilkunastu milionów złotych.

Wraca pan prosto z targów motoryzacyjnych w Genewie. Jakich nowości można się spodziewać, jaki to będzie miało wpływ na sprzedaż?

Wrażenia ogólne są takie, że w motoryzacji mnóstwo się dzieje, co jest bardzo dobre bo przekłada się na wzrost jakości.

Reklama
Reklama

Premierę światową miał nowy model w naszej rodzinie – Range Rover Velar. To auto pozycjonowane między Range Rover Sport a Range Rover Evoque. To bardzo ważny segment, wiążemy z nim duże nadzieje. Auto podobało się do tego stopnia, że nie byłem w stanie usiąść w jednym z kilku prezentowanych w Genewie egzemplarzy.

Mieliśmy też europejską premier Jaguara I–Pace. To pierwsze w pełni elektryczne auto, które mamy nadzieję wprowadzić do sprzedaży w przyszłym roku. Ma świetne osiągi – 500 km zasięgu.

Czy jesteście zainteresowani przejęciami?

To nie jest główny element naszej strategii, mamy mnóstwo możliwości rozwoju - będą nowe modele, nowe salony. Niemniej analizujemy rynek i jeśli pojawią się ciekawe szanse, by w naszej ofercie pojawiły się kolejne marki premium lub luksusowe, to zastanowimy się.

Finanse
Technologie odpowiedzią na cyberzagrożenia
Finanse
Otwarta droga pomocy Ukrainie. Aktywa Rosji zamrożone bezterminowo
Finanse
Walka o zamrożone aktywa. Bank Rosji grozi Unii Europejskiej
Finanse
Zamrożone aktywa, ale roszczenia gorące. Tak Kreml chce zastraszyć Europę
Finanse
Osiem tysięcy wierzycieli Cinkciarza. Syndyk prześledzi księgi rachunkowe spółki
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama