Sherlock Holmes ***

Tytułowy genialny detektyw amator od prawie 125 lat jest jedną z najpopularniejszych postaci światowej literatury kryminalnej.

Publikacja: 14.01.2010 10:32

Słowne potyczki Sherlocka Holmesa (Robert Downey Jr) z doktorem Watsonem (Jude Law) to prawdziwa prz

Słowne potyczki Sherlocka Holmesa (Robert Downey Jr) z doktorem Watsonem (Jude Law) to prawdziwa przyjemność dla uszu

Foto: Warner Bros Poland

Bohaterem, który z fikcyjnego bytowania na kartach powieści i opowiadań sir Arthura Conana Doyle’a wtargnął w codzienne życie nie tylko brytyjskiego społeczeństwa. Do domu nr 221 b przy londyńskiej Baker Street, gdzie pisarz usytuował jego mieszkanie, ciągle nadchodzą listy od fanów.

Kino wcześnie sięgnęło po tę legendarną postać. Wraz z upływem lat Sherlock Holmes stał się formą o pewnych charakterystycznych kształtach, którą wypełniano dowolnymi treściami, po walkę ze szpiegami Hitlera włącznie. Twórcy najnowszej wersji przygód sławnego detektywa nie musieli się więc w niczym ograniczać. Zrealizowali pastisz, w którym bez ceremonii zmieszali takie gatunki jak thriller, fantasy, kino przygodowe, kryminalne i komedię.

Ten Holmes w niczym nie przypomina dżentelmena. To raczej nieprzywiązujący wagi do dobrych manier, wyglądu i ubioru sympatyczny łajdak balansujący na granicy kontrolowanego obłędu. Jest specjalistą od przebieranek i dziwacznych eksperymentów (zwłaszcza na własnym psie) i częściej używa pięści niż intelektu, choć to nie znaczy, że go nie posiada. Ma go nawet w nadmiarze, ale zachowuje na szczególne okazje.

Świetnie obsadzony w tej roli brawurowy Robert Downey Jr gra na pograniczu szarży, ale robi to naturalnie i z wdziękiem. Bawi się świetnie swoim bohaterem, a my razem z nim. Jego słowne potyczki z doktorem Watsonem (Law) to prawdziwa przyjemność dla uszu.

Watson ma narzeczoną (Reilly) i zamierza się wyprowadzić z dzielonego z Holmesem mieszkania przy Baker Street. Ta sytuacja dołuje detektywa, więc nie waha się poniżyć dziewczyny w oczach przyjaciela. Bez skutku. Tymczasem demoniczny lord Blackwood (Strong) szykuje się do przejęcia władzy nad wiktoriańską Anglią, wykorzystując w tym celu zarówno magię, jak i osiągnięcia nauki. Oczywiście Sherlock zrobi wszystko, by mu w tym przeszkodzić.

[i]USA 2009, reż. Guy Ritchie, wyk. Robert Downey Jr, Jude Law, Rachel McAdams, Mark Strong, Eddie Marsan, Kelly Reilly, James Fox, kina: Cinema City: Arkadia, Bemowo, Galeria Mokotów, Janki, Promenada, Sadyba, Multikino: Ursynów, Złote Tarasy, Silver Screen: Targówek, Wola Park, Atlantic, Kinoteka, NoveKino Praha, Wisła[/i]

Bohaterem, który z fikcyjnego bytowania na kartach powieści i opowiadań sir Arthura Conana Doyle’a wtargnął w codzienne życie nie tylko brytyjskiego społeczeństwa. Do domu nr 221 b przy londyńskiej Baker Street, gdzie pisarz usytuował jego mieszkanie, ciągle nadchodzą listy od fanów.

Kino wcześnie sięgnęło po tę legendarną postać. Wraz z upływem lat Sherlock Holmes stał się formą o pewnych charakterystycznych kształtach, którą wypełniano dowolnymi treściami, po walkę ze szpiegami Hitlera włącznie. Twórcy najnowszej wersji przygód sławnego detektywa nie musieli się więc w niczym ograniczać. Zrealizowali pastisz, w którym bez ceremonii zmieszali takie gatunki jak thriller, fantasy, kino przygodowe, kryminalne i komedię.

Film
„Fenicki układ” Wesa Andersona: Multimilioner walczy o przyszłość
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Film
Hermanis piętnuje źródło rosyjskiego faszyzmu u Dostojewskiego. Pisarz jako kibol
Film
Polskie dokumentalistki triumfują na Krakowskim Festiwalu Filmowym
Film
Nie żyje Loretta Swit, major "Gorące Wargi" z serialu "M*A*S*H"
Film
Cannes 2025: Złota Palma dla irańskiego dysydenta