Od czasu pierwszej edycji imprezy przybyło wiele nowych festiwali. Jednak to wrocławski przegląd nadal wyznacza standardy.
Na przystawkę, czyli otwarcie 22 lipca, danie prosto z Cannes – dramat „O bogach i ludziach” Xaviera Beauvois, zdobywca grand prix francuskiego festiwalu. Drugim filmem pokazanym w tym dniu będzie „Wkraczając w pustkę” Gaspara Noe. Natomiast 1 sierpnia zakończy imprezę deser w postaci „Tetro” Francisa F. Coppoli.
[wyimek][link=http://www.rp.pl/artykul/9146,502243_Kinomanow_czeka_filmowa_uczta.html]Kinomanów czeka filmowa uczta[/link] [/wyimek]
W ciągu 11 dni odbędzie się 600 pokazów. Wyświetlonych zostanie niemal 500 tytułów, z czego 230 to premierowe fabuły. Festiwal się rozrasta, a mimo to cały czas zachowuje elitarny charakter.
W międzynarodowym konkursie – powrót do tradycji. Organizatorzy pokażą wyłącznie kino twórców, którzy jeszcze nie zyskali rozgłosu. Dla znanych nazwisk jest miejsce w panoramie współczesnego kina (m. in. „Hadewijch” Bruno Dumonta). Tymczasem konkurs to sekcja radykalnych eksperymentów, m.in. „Trash Humpers” Harmony’ego Korine’a. Po raz pierwszy walka rozegra się nie tylko o grand prix i pieniądze, ale także nagrodę FIPRESCI.