Trafiły tu z powodu jubileuszu – 55. urodzin Filmoteki Narodowej. Dzięki staraniom Krzysztofa Szymańskiego, autora projektu graficznego, zmieściły się na dwudziestu kilku planszach. Niełatwego wyboru obiektów dokonała Justyna Jabłońska z FN.
– To symboliczny powrót do początków najważniejszego polskiego filmowego archiwum – mówi. – Chcielibyśmy częściej się „pokazywać”, wychodzić do ludzi. Dosłownie. Dlatego wystawa jest na zewnątrz – dodaje Jabłońska.
Filmoteka to nie tylko archiwum, filmy, taśmy, ale też masa ciekawych, wartościowych, i atrakcyjnych wizualnie materiałów okołofilmowych.
Spośród ich ogromu wybrano ciekawą reprezentację. Nawiązującą stylistycznie do lat 50., gdy Filmoteka Polska powstawała. Plenerową wystawę można oglądać do 15 września. Potem trafi ona na stronę internetową www.fn.org.pl.