Zdaniem analityków powinno być nieźle. – Dobre notowania telekomów to trend ogólnoeuropejski. Jest popyt na spółki, które płacą dywidendę. Poza tym można się spodziewać, że TP wykaże dobre wyniki finansowe po II kwartale – mówi Michał Marczak z domu inwestycyjnego BRE Banku.

TP zaskoczyła inwestorów dobrymi wynikami po zakończeniu ubiegłego roku finansowego – wtedy też kurs wystrzelił w górę. Czyżby rynek spodziewał się powtórki 30 lipca, kiedy spółka opublikuje wyniki za połowę roku? Przyszłość TP dobrze oceniają nie tylko inwestorzy. Wczoraj spółka poinformowała o zawarciu z Pekao umowy kredytowej na 1 mld zł.