Zbyt cienki strumień rosyjskiego gazu

Rosyjski Gazprom uruchomił próbny przesył przez terytorium Ukrainy, jednak strumień gazu jest zbyt mały, aby mógł dotrzeć do ostatecznych odbiorców. Gazprom utrzymuje jednak, że tłoczy gaz w kierunku Bałkanów i Słowacji, ale Ukraina go nie przepuszcza

Aktualizacja: 14.01.2009 02:56 Publikacja: 13.01.2009 08:17

Zbyt cienki strumień rosyjskiego gazu

Foto: AFP

Gaz płynie tylko jedną nitką gazociągu, z Sudży w obwodzie kurskim w południowo-zachodniej Rosji, w kierunku stacji Orłowka na Ukrainie. Paliwo przesyłane jest w minimalnych ilościach (3,126 mln metrów sześciennych na godzinę), aby łatwiej było kontrolować Ukraińców.

- To nie pozwala na stabilne funkcjonowanie systemu przesyłowego - uważa Naftogaz.

Z kolei prezes Gazpromu Aleksiej Miller mówi, że jego koncern tłoczy gaz w kierunku Bałkanów i Słowacji, jednak Ukraina go nie przepuszcza.

- Gaz tłoczony jest na stację pomiarową Sudża, skąd bezpośrednio powinien być pompowany do gazociągu eksportowego. Stamtąd bezpośrednim tranzytem winien płynąć do Europy - oznajmił Miller, który towarzyszył premierowi Władimirowi Putinowi podczas jego wizyty w centralnym punkcie dyspozycyjnym Gazpromu w Moskwie.

Na Bałkany surowiec ma dotrzeć po 24-30 godzinach. Do Polski na razie nie popłynie, PGNiG liczy na to, że pojawi się we środę o 14:00.

- Normalnie gaz w kierunku Orłowka nadchodzi przez korytarz prowadzący przez Wałujki w rosyjskim obwodzie biełgorodzkim i Pisariewkę w obwodzie rostowskim. Trasa przez Sudżę oznacza, że rosyjski gaz będzie dostarczany drogą okrężną i sparaliżuje wewnętrzny system, dostarczający paliwo do obwodu donieckiego i ługańskiego na wschodzie Ukrainy – wyjaśnia Bohdan Sokołowski, przedstawiciel prezydenta Juszczenki ds. bezpieczeństwa energetycznego.

Juszczenko nakazuje wzmocnić ochronę stacji gazowych.

- Gazprom doskonale zna technologię przepływu gazu. Postulaty Rosjan są nie do spełnienia. Nie przyjmujemy tego gazu – mówił Wałentyn Zemlanski, rzecznik ukraińskiego Naftogazu.

Ukraińska spółka nie chce zaakceptować ani objętości ani kierunku przesyłu gazu.

- Nie dopuścili rosyjskich obserwatorów zarówno do podziemnych magazynów, jak i do centrum dyspozycyjnego ukraińskiego systemu przesyłowego. Nie zamierzali uruchomić przesyłu - oznajmił Aleksandr Miedwiediew, wiceszef Gazpromu. Zarzucił USA, że aranżują ukraińskie działania w sporze gazowym.

- Ciśnienie gazu w Sudży wzrosło do 75 atmosfer. Pobór na wejściu do ukraińskiego systemu przesyłowego wynosi zero. Oznacza to, że od strony Ukrainy kurki wejściowe są zakręcone. Stan techniczny systemu przesyłu może być kompetentnie oceniony tylko w centrum dyspozycyjnym Naftohazu w Kijowie, gdzie międzynarodowi obserwatorzy nie zostali dopuszczeni - agencja RIA-Nowosti cytuje źródło w komisji monitorującej tranzyt.

Komisja Europejska potwierdza, że obserwatorzy nie mogą się swobodnie przemieszczać.

Alieksiej Miller, prezes Gazpromu ostrzegał wielokrotnie, że dostawy będą zmniejszane o brakujące ilości. Ukraińcy utrzymują, że będą za darmo pobierali gaz potrzebny do technicznej obsługi przesyłu paliwa (podtrzymywania ciśnienia), czemu Rosja się sprzeciwia. Premier Julia Tymoszenko jest gotowa podpisać w tej sprawie umowę, ale dopiero po podpisaniu umowy gazowej na 2009 r.

Naftogaz i Gazprom wciąż jednak twardo negocjują cenę paliwa.

[ramka][b][link=http://www.rp.pl/artykul/5,247427_Koniec_wojny_gazowej____.html]Koniec wojny gazowej?[/link][/b][/ramka]

Gaz płynie tylko jedną nitką gazociągu, z Sudży w obwodzie kurskim w południowo-zachodniej Rosji, w kierunku stacji Orłowka na Ukrainie. Paliwo przesyłane jest w minimalnych ilościach (3,126 mln metrów sześciennych na godzinę), aby łatwiej było kontrolować Ukraińców.

- To nie pozwala na stabilne funkcjonowanie systemu przesyłowego - uważa Naftogaz.

Pozostało 88% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy