Fatalny początek tygodnia

Bank Światowy skorygował w dół swoje prognozy PKB. A inwestorzy zrewidowali swoje spojrzenie na akcje, sprzedając je

Publikacja: 23.06.2009 04:28

Przy mniejszej aktywnoŚci inwestorów WIG20 spadŁ o 6,2 proc. Kupującym zabrakło determinacji do utrz

Przy mniejszej aktywnoŚci inwestorów WIG20 spadŁ o 6,2 proc. Kupującym zabrakło determinacji do utrzymania wartości indeksu największych firm powyżej poziomu 1900 pkt. A to oznacza, że otwarta została droga dalszych spadków.

Foto: Rzeczpospolita

Wczoraj po piątkowych zwyżkach w Warszawie nie było już ani śladu. Ceny akcji poszły gwałtownie w dół, a WIG20 największych spółek już w połowie wczorajszej sesji ponownie znalazł się w niebezpiecznej strefie wsparcia znajdującego się na poziomie 1900 – 1920 pkt.

Początkowo dolna granica tego przedziału powstrzymywała dalsze spadki. Jednak przed godz. 15 podaż wygrała. Indeks przełamał poziom 1900 pkt, po czym nastąpiła ostra jazda w dół. Na koniec dnia wskaźnik największych spółek spadł o 6,21 proc., do 1843,2 pkt.

Znów mocno przeceniono papiery koncernów paliwowych. Akcje Lotosu spadły o 10 proc., a Orlen przeceniono o 8,2 proc. W przypadku tego ostatniego rynek kompletnie zignorował zapowiedź przedstawiciela zarządy spółki, że drugi kwartał zakończy się zyskiem (w pierwszym Orlen miał ponad miliard złotych straty). Ale pozbywano się też akcji banków, których udział w kapitalizacji giełdy wciąż stanowi prawie 20 proc.

W ostatnich dniach rynek trochę sztucznie utrzymywany był na wysokich poziomach przez arbitrażystów, którzy wykorzystują zmiany cen na rynku akcji i rynku kontraktów.

W piątek wygasła seria czerwcowa. Inwestorzy pozamykali swoje pozycje na rynku kasowym i teraz czekają z gotówką na tańsze zakupy. A ponieważ po przełamaniu 1900 pkt mieliśmy coś w rodzaju małej paniki, taka strategia może się okazać skuteczna.

Wczoraj akcjom nie sprzyjały wydarzenia na światowych giełdach, gdzie od rana gracze pozbywali się papierów. Rozczarował ich raport Banku Światowego, który skorygował swoje prognozy dotyczące światowego PKB na ten rok z minus 1,7 proc. (prognoza z marca) do minus 2,9 proc.

Z Niemiec mieliśmy odczyt indeksu Ifo badającego nastroje w tamtejszym biznesie. Wskaźnik był lepszy od oczekiwań, jednak nie zdołał zmienić negatywnego obrazu rynku.

W USA sesja rozpoczęła się od prawie 2-proc. spadków, które jeszcze się pogłębiły. Ostatecznie indeks DJI stracił 2,35 proc., Nasdaq 3,35 proc., a S&P500 3,06 proc. i skończył sesję poniżej ważnego poziomu 900 pkt.

Wczoraj po piątkowych zwyżkach w Warszawie nie było już ani śladu. Ceny akcji poszły gwałtownie w dół, a WIG20 największych spółek już w połowie wczorajszej sesji ponownie znalazł się w niebezpiecznej strefie wsparcia znajdującego się na poziomie 1900 – 1920 pkt.

Początkowo dolna granica tego przedziału powstrzymywała dalsze spadki. Jednak przed godz. 15 podaż wygrała. Indeks przełamał poziom 1900 pkt, po czym nastąpiła ostra jazda w dół. Na koniec dnia wskaźnik największych spółek spadł o 6,21 proc., do 1843,2 pkt.

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy