W porównaniem z ubiegłym rokiem nasze zestawienia „urosły” o 200 mld złotych, trzeba jednak pamiętać, że analizując rok 2006, braliśmy pod uwagę prawie 450 instytucji finansowych, a ranking nie obejmował firm leasingowych. Jednak mimo tej zmiany przez pryzmat „Świata pieniądza” znakomicie widać coraz lepszą kondycję całego sektora.
Najlepiej w ubiegłym roku wypadły banki – ich wyniki były zdecydowanie lepsze od oczekiwań rynku. Pięć największych z nich w 2007 r. zarobiło łącznie 8,3 mld zł i mogło się pochwalić dynamiką wzrostu zysku sięgającą 30 proc., co musi budzić uznanie.
Polski sektor bankowy należy do najbardziej rentownych w Europie. Wskaźnik zwrotu z kapitałów własnych sięgnął w 2007 r. 25,1 proc i był jednym z najwyższych wśród wszystkich branż w Polsce. Sukcesy finansowe to jednak niejedyny powód, dla którego w ubiegłym roku było o bankach głośno. Szerokim echem odbiła się fuzja banku BPH i Pekao, która nie tylko stworzyła nowego lidera rynku bankowego, ale doprowadziła również do poważnych zmian w innych segmentach rynku finansowego.
Wśród największych instytucji finansowych swoją pozycję silnie wzmocniły PTE i TFI, choć na wartości zarządzanych przez nie aktywów silnie odbiło się przerwanie trwającej od 2003 roku giełdowej hossy. Powszechne towarzystwa emerytalne zarobiły w zeszłym roku prawie 700 mln zł w porównaniu z ponad 600 mln zł rok wcześniej.
Mimo osłabienia giełdy najszybciej w ubiegłym roku rosły zyski towarzystw funduszy inwestycyjnych (TFI) i domów maklerskich. Zysk TFI w zeszłym roku podwoił się i sięgnął 1 mld zł, natomiast wynik netto domów maklerskich wzrósł o 80 proc. DM wraz biurami maklerskimi zarobiły 1,7 mld zł. Zysk był pochodną rekordowych obrotów na giełdzie, bo pośredniczenie w obrocie instrumentami finansowymi daje im największe zyski.Kolejny rok skokowo rozwijał się rynek leasingu, który w w 2007 r. zwiększył się o 50 proc. i osiągnął wartość 33 mld zł. Podobnie dynamicznie rozwijał się rynek faktoringu, który wzrósł o 55 proc. i był wart 31 mld zł, a w tym roku może dojść nawet do 50 mld zł. W tym segmencie cały czas szybciej niż obroty faktorów rosną obroty banków zajmujących się tą działalnością.