O ile jeszcze w czwartek akcje Ropczyc kosztowały 21,40 zł, o tyle w piątek na koniec sesji wyceniano je na zaledwie 12,68 zł. Ogromny spadek miał miejsce przy bardzo wysokich jak na tę spółkę obrotach, wynoszących 2,3 mln zł. Za gwałtownym załamaniem notowań Ropczyc stoi decyzja Banku Millennium. W czwartek poinformował on spółkę o wcześniejszym rozwiązaniu i rozliczeniu zawartych z nią umów dotyczących opcji walutowych. Jednocześnie wezwał spółkę do zapłacenia w ciągu trzech dni ponad 19,5 mln zł.
Zarząd Ropczyc poinformował, że już rozpoczął z Bankiem Millennium rozmowy mające wyjaśnić sytuację, a także skuteczność prawną wysuwanych roszczeń. W przekazanym bankowi oświadczeniu spółka wskazała na uchybienia i uchyliła się od skutków prawnych zawartych umów i transakcji.