W piątek na NewConnect (NC) zadebiutowała spółka budowlana Sobet. To 99. firma, która w ciągu dwóch lat od powstania tego rynku pojawiła się w obrocie. W sumie wszystkie firmy pozyskały na rozwój 415 mln zł. Giełdowa wartość notowanych obecnie 97 spółek (dwie przeszły na główny rynek) to 2 mld zł.
NC z założenia stworzony został dla małych i średnich firm o krótkiej historii, które potrzebują dokapitalizowania kwotami od kilkuset tysięcy do kilkunastu milionów złotych.
Zdaniem ekspertów emitenci chętnie wchodzą na „małą giełdę”, ponieważ debiut na niej można przeprowadzić łatwiej, taniej i szybciej niż na głównym rynku GPW.
– Liczba spółek, które zadebiutowały na NewConnect w tak krótkim okresie pokazuje, że pomysł się obronił, a sam rynek można uznać za sukces – mówi Roland Paszkiewicz, szef analityków CDM Pekao. Przedstawiciele spółek podkreślają, że dzięki debiutowi na giełdzie zdecydowanie zmieniło się postrzeganie ich firm, szczególnie przez zagranicznych kontrahentów.
Pierwowzorem dla NewConnect był amerykański indeks Nasdaq, gdzie notowane są akcje głównie spółek związanych z nowoczesnymi technologiami. Dlatego z założenia debiutujące firmy miały prowadzić innowacyjną działalność, choć to akurat niespecjalnie się udało. Większość firm spółek w alternatywnym systemie obrotu prowadzi typową działalność biznesową.