Do 22 września spółki sprzedające energię osobom indywidualnym muszą złożyć w Urzędzie Regulacji Energetyki tzw. wnioski taryfowe czyli propozycje cenników, które będą obowiązywać od 2010 r.

Szef URE, Mariusz Swora uważa, że nie ma powodu do podwyżek cen energii elektrycznej w przyszłym roku. - Spółki nie mają podstaw, by myśleć o podwyżkach - powiedział "Rzeczpospolitej".

Przyznał jednak, że możliwy jest wzrost tzw. opłaty dystrybucyjnej czyli za przesłanie i dostarczenie energii, które zwykle stanowią połowę rachunku przeciętnego odbiorcy. Spółki dystrybucyjne też będą przesyłać do Urzędu wnioski taryfowe. - Wzrost opłat jest uzasadniony ale powinien być minimalny - dodał Mariusz Swora.

Szef URE nie ujawnia, o ile opłaty dystrybucyjne zostaną zwiększone. Ale nawet jeśli będzie to podwyżka o około 5 proc., to w końcowym efekcie rachunek klienta wzrośnie tylko o 2-2,5 proc.