Grecja: Gniew bankowców

W odpowiedzi na śmierć trzech pracowników ateńskiego Marfin Banku we wczorajszych zamieszkach greccy bankowcy sami przystąpili do dobowego strajku

Publikacja: 06.05.2010 11:48

Grecja: Gniew bankowców

Foto: Bloomberg

Różne źródła mówią o 40-100 tys. osób, które wyszły wczoraj na ulice Aten. Podczas starć z policją, strajkujący użyli koktajli Mołotowa podpalając między innymi siedzibę ateńskiego banku. Trzech uwięzionych w budynku bankowców zginęło na miejscu. Wydarzenie to zelektryzowało opinię publiczną – ofiar śmiertelnych manifestacji nie było w Grecji od niemal 20 lat.

"Trudno znaleźć słowa, żeby wyrazić moją rozpacz i oburzenie" tym, co się stało - powiedział wczoraj wieczorem prezydent Grecji, Karolos Papulias.

Tymczasem Aleka Papariga, szef opozycyjnej Komunistycznej Partii Grecji, ostrzegł rządzącego premiera Jeorjosa Papandreu, aby nie próbował wykorzystać tragicznej śmierci bankowców do przeforsowania "antydemokratycznych reform proponowanych przez rząd".

Grecki parlament debatuje nad ustawą w sprawie radykalnego planu oszczędnościowego. Samo głosowanie odbędzie się prawdopodobnie w godzinach wieczornych. Swojego poparcia dla planowanych cięć w budżecie nie chce poprzeć opozycja. Mimo tego, rządzący socjaliści dysponują większością w parlamencie (160 na 300 mandatów). Obóz rządowy przekonuje, że drastyczne reformy budżetowe są konieczne aby wyprowadzić kraj z zapaści. – Podjęliśmy te decyzje, bo chcemy uratować kraj. Alternatywą jest bankructwo – mówił Papandreu.

Mimo argumentów rządu, związki zawodowe pracowników prywatnych (GSEE) i państwowych (ADEDY), choć potępiły środowe zamieszki, w czwartek rano wezwały do ponownego zebrania się przed budynkiem parlamentu.

O 17:00 czasu polskiego największe greckie związki zawodowe rozpoczęły kolejne demonstracje w proteście przeciwko wprowadzeniu planu oszczędnościowego.

Różne źródła mówią o 40-100 tys. osób, które wyszły wczoraj na ulice Aten. Podczas starć z policją, strajkujący użyli koktajli Mołotowa podpalając między innymi siedzibę ateńskiego banku. Trzech uwięzionych w budynku bankowców zginęło na miejscu. Wydarzenie to zelektryzowało opinię publiczną – ofiar śmiertelnych manifestacji nie było w Grecji od niemal 20 lat.

"Trudno znaleźć słowa, żeby wyrazić moją rozpacz i oburzenie" tym, co się stało - powiedział wczoraj wieczorem prezydent Grecji, Karolos Papulias.

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy