Wczoraj po południu za euro płacono 3,9817 zł, dolar był wyceniany na 3,0227, a frank na 2,9113. Kurs eurodolara wynosił 1,3167.
– Złoty rozpoczął sesję od umocnienia się w stosunku do euro, na najniższym z notowanych od dwóch miesięcy poziomie. To otwiera drogę do dalszej aprecjacji – uważa Dorota Strauch, analityk Pekao SA. Jej zdaniem możliwość dalszego wzrostu złotego jest ograniczona. Na osłabienie wpłyną korekty na kursie eurodolara.
Rentowność obligacji dwuletnich wzrosła do 4,77 z 4,71 proc., pięcioletnich do 5,42 proc. z 5,38, natomiast dziesięcioletnich spadła z 5,87 proc. do 5,86 proc.