Zatem potwierdziły się nasze wcześniejsze informacje o możliwej wysokiej wycenie akcji Enei. Według agencji Dow Jones najwyższą cenę - [b]po 25 zł za akcje czyli właśnie 5,6 mld zł zaoferowała czeska grupa EP Holding[/b].
Pozostali oferenci - GDF Suez, EDF i Kulczyk Investments - wycenili pakiet akcji Skarbu państwa nieco niżej, ale różnica między najwyższą i najniższą ofertą nie przekracza pół miliarda złotych. Resort nie ujawnia jednak żadnych szczegółów.
Wiceminister Jan Bury zapewnia tylko, że "wszystkie oferty są poważne i na bardzo dobrym poziomie". - Okazało się, że warto było w ubiegłym roku nie sprzedawać akcji Enei, to była słuszna decyzja - dodał. - Teraz wycena poznańskiej spółki jest znacznie wyższa.
[b]O wyborze inwestora Enei zdecyduje właśnie wycena akcji, to praktycznie jedyne kryterium.[/b] Inna kwestia to jego wiarygodność. Resort Skarbu na pewno będzie chciał mieć pewność, że nabywca akcji będzie w stanie sfinansować transakcję. W najbliższy wtorek okaże się, z którym z czterech oferentów Minister Skarbu podejmie ostateczne negocjacje o sprzedaży Enei. [link=http://www.rp.pl/artykul/533474,546365-Wyprzedaz-akcji-ratuje-budzet-panstwa.html]Resort chce doprowadzić do transakcji przed końcem roku[/link].
[b]Czytaj też: [link=http://www.rp.pl/artykul/532088,545485-Mozliwa-dogrywka-przy-zakupie-akcji-Enei.html]Czy będzie dogrywka na akcje Enei?[/link][/b]