Polscy odbiorcy przemysłowi zapłacą w tym roku ponad 2 mld złotych opłat wynikających z polityki energetycznej - podaje FOEEiG zrzeszające najbardziej energochłonne firmy w Polsce, m.in. huty,zakłady chemiczne, budowlane i papiernicze. W następnych latach kwoty tych opłat będą systematycznie rosły.
Według analiz forum wzrost kosztu energii o 10 euro za MWh generuje w najbardziej energochłonnych przedsiębiorstwach różnicę w kosztach produkcji na poziomie 2 proc.
Na utratę konkurencyjności przez polski przemysł składają się: opodatkowanie, kolorowe certyfikaty (za produkcje energii odnawialnej i w kogeneracji), koszty przesyłu, a w szczególności likwidacji kontraktów długoterminowych.
Od 2013 r. polskie elektrownie będą zmuszone dokonywać zakupu uprawnień do emisji CO2 na otwartych aukcjach. Dotąd otrzymywały je za darmo. Przy istniejącej strukturze źródeł wytwórczych spowoduje to dodatkowy wzrost kosztu energii elektrycznej o cenę uprawnienia.
Jak ocenia FOEEiG prawo do emisji jednej tony dwutlenku węgla będzie kosztowało po 2013 r. 20 do 40 euro, teraz jest wyceniane na 15 euro.