– Zdjęcia z filmu są przerażające – mówił jeszcze przed emisją „Amanda Knox Story Murder On Trial In Italy" wstrząśnięty ojciec Meredith Kercher, John. – To okropne, co zrobili twórcy filmu. Reżyser pokaże moment zabójstwa. Nie sądziłem, że twórcy filmu pójdą aż tak daleko. Wcześniej informowano mnie, że takich scen nie będzie.
21 lutego film wyemitowała amerykańska telewizja Lifetime. „Amanda Knox Story Murder On Trial In Italy" opowiada o 21-letniej Knox, która w grudniu 2009 roku została skazana na 26 lat więzienia za udział w morderstwie 20-letniej Meredith Kercher. Do zbrodni miało dojść podczas narkotykowo-seksualnej orgii w listopadzie w 2007 roku. Film pokazuje przyjazd Knox na studia do Włoch, przyjaźń z Meredith, zabójstwo, proces i wyrok.
Knox od chwili zatrzymania utrzymuje, że jest niewinna. Dlatego też w grudniu 2010 roku ponownie ruszył proces. Przeprowadzana jest powtórna analiza śladów DNA znalezionych na miejscu zbrodni. Proces potrwa jeszcze kilka miesięcy, zanim zapadnie ostateczny wyrok, wydała go już telewizja, pokazując brutalne sceny morderstwa.
Wysoka oglądalność przemocy
Do osadzonej Knox spływają z całego świata listy pełne uwielbienia i miłosnych wyznań, a media rozpisują się nad jej „niewinną" urodą. W filmie Knox też wygląda świeżo i budzi zaufanie, w jej rolę wcieliła się bowiem anielsko wyglądająca Hayden Panettiere, grywająca w filmach familijnych typu „Zebra z klasą" i znana z serialu „Herosi". Matkę Amandy Knox zagrała laureatka Oscara Marcia Gay Harden. Taka obsada i historia mogą przynieść zyski. Wieczorem 21 lutego film obejrzało 2 mln 800 tys. widzów!
Film o polskim Fritzlu, czyli Krzysztofie B. spod Siematycz, który przez lata wykorzystywał seksualnie swoją córkę Alicję, również okazał się sukcesem! Wyprodukowaną przez Fakt dla Polsatu „Anatomię przemocy" w marcu 2009 roku obejrzało mimo bardzo późnej pory (23.10) aż 1,65 mln widzów! Wpływy z reklam emitowanych przed programem i po nim przyniosły Polsatowi prawie 250 tys. zł, a zwykle o tej porze było ich przynajmniej o połowę mniej.