Polska spada w rankingu UNCTAD

W naszym regionie jesteśmy bezkonkurencyjni. Ale w rankingu światowym znaleźliśmy się niżej niż przed rokiem

Publikacja: 06.07.2012 02:27

Wartość globalnych inwestycji powoli rośnie

Wartość globalnych inwestycji powoli rośnie

Foto: Rzeczpospolita

Polska dystansuje konkurentów z Europy Środkowo-Wschodniej w przyciąganiu bezpośrednich inwestycji zagranicznych. W  ubiegłym roku odnotowaliśmy wyjątkowo duży, bo 65-procentowy, wzrost napływu zagranicznego kapitału.

– To jeden z największych wzrostów na świecie – podkreśla prof. Zbigniew Zimny, ekspert ONZ ds. inwestycji zagranicznych. Napłynęło do nas 15 mld dolarów. To prawie trzy razy więcej niż do Czech i ponad trzy razy więcej niż na Węgry. W tym roku wartość nowych inwestycji może być podobna. Jednak w globalnym rankingu najważniejszych lokalizacji pod nowe przedsięwzięcia dla międzynarodowych koncernów spadliśmy na 14. miejsce z bardzo wysokiego szóstego miejsca w roku ubiegłym.

Wczoraj swój doroczny raport podsumowujący inwestycje zagraniczne na świecie w 2011 roku przedstawiła ONZ-owska agenda ds. handlu i rozwoju UNCTAD. Za czołową lokalizację pod zagraniczne inwestycje w latach 2012–2014 uznano Chiny. Na drugim miejscu znalazły się Stany Zjednoczone, na trzecim Indie. Pozycje czołowej trójki nie zmieniły się w stosunku do ubiegłego roku. Polskę, zaliczaną przez UNCTAD do grupy krajów rozwiniętych, sklasyfikowano na tym samym miejscu co Holandię i Afrykę Południową. W pierwszej dwudziestce zabrakło Czech, Słowacji i Węgier. Wyprzedziliśmy Koreę Południową, Szwecję, Francję oraz Włochy.

UNCTAD prognozuje, że tegoroczny globalny napływ inwestycji sięgnie 1,6 bln dol. W roku przyszłym ma wzrosnąć do 1,8 bln dol., a w roku 2014 do 1,9 bln dol. Jest jednak warunek: inwestycje będą rosnąć, jeśli świat uniknie spowodowanej kryzysem recesji.

Na świecie rośnie znaczenie inwestycji w przemysł wydobywczy. W ub. roku były one warte 200 mld dol. (14 proc. udziału we wszystkich inwestycjach zagranicznych), rok wcześniej – 140 mld dol. (11 proc.). Spada zarazem udział sektora przetwórczego, choć wartościowo jest największy (660 mld dol. w roku 2011). Dotychczasowy udział utrzymują usługi. W całości inwestycji wciąż przeważają nowe przedsięwzięcia, ale od roku 2009 rośnie wartość fuzji i przejęć.

W Polsce inwestycje o największej wartości przyciąga branża motoryzacyjna, ale najwięcej nowych miejsc pracy tworzy sektor nowoczesnych usług. Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych, przez którą przechodzi 10–15 proc. rocznego napływu BIZ, sfinalizowała w pierwszym półroczu 27 projektów wartych 782,6 mln euro z 5,5 tys. miejsc pracy.

Polska dystansuje konkurentów z Europy Środkowo-Wschodniej w przyciąganiu bezpośrednich inwestycji zagranicznych. W  ubiegłym roku odnotowaliśmy wyjątkowo duży, bo 65-procentowy, wzrost napływu zagranicznego kapitału.

– To jeden z największych wzrostów na świecie – podkreśla prof. Zbigniew Zimny, ekspert ONZ ds. inwestycji zagranicznych. Napłynęło do nas 15 mld dolarów. To prawie trzy razy więcej niż do Czech i ponad trzy razy więcej niż na Węgry. W tym roku wartość nowych inwestycji może być podobna. Jednak w globalnym rankingu najważniejszych lokalizacji pod nowe przedsięwzięcia dla międzynarodowych koncernów spadliśmy na 14. miejsce z bardzo wysokiego szóstego miejsca w roku ubiegłym.

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy