W Poznaniu za autocasco dla wybranej do porównania skody octavii z 2007 r. trzeba zapłacić najmniej 1448 zł, a w Warszawie 1371 zł. Takie wnioski płyną z wyliczeń, jakie dla „Rz" przeprowadziła multiagencja CUK Ubezpieczenia.
– Najdrożsi ubezpieczyciele za ubezpieczenie AC o dokładnie tych samych parametrach chcą 3452 zł w Poznaniu i 4329 zł w Warszawie. To prawie 3 tys. zł różnicy pomiędzy najtańszą a najdroższą propozycją dla takiego samego samochodu – zauważa Maciej Kuczwalski z CUK Ubezpieczenia.
Najtańsze miasta wojewódzkie pod względem cen polis casco to Zielona Góra – oferty zaczynają się od 903 zł (najdroższe dochodzą do 2604 zł) i drugi z kolei Rzeszów, gdzie przedział cen to 947 zł – 2542 zł.
Z kolei w przypadku obowiązkowego OC najtańszymi województwami są: świętokrzyskie, lubelskie i podkarpackie. Za OC dla przykładowego opla astry w Kielcach i Lublinie zapłaci się 315 zł, a w Rzeszowie 319 zł, czyli odpowiednio 67 i 68 proc. ceny z Gdańska, który jest najdroższym z polskich miast.
Czy da się taniej?
Na ceny polis wpływają m.in. dane dotyczące kradzieży aut w danym regionie, a także jakość dróg, a zatem statystyki wypadkowe.