Bon i słowo na święta dla pracownika

Kameralne spotkanie, drobna gratyfikacja. Tylko nieliczne firmy organizują jeszcze dla pracowników wystawne przyjęcia wigilijne z koncertem.

Aktualizacja: 24.12.2014 15:45 Publikacja: 24.12.2014 10:59

Wigilia w firmach już nie tak wystawna jak kiedyś

Wigilia w firmach już nie tak wystawna jak kiedyś

Foto: 123RF

Czasy wyjazdów integracyjnych do znanych kompleksów spa, drogich prezentów i znaczących premii minęły. Przedsiębiorstwa tną wydatki, gdzie tylko mogą. Pozbywając się pracowników na rzecz samozatrudnionych jednoosobowych firm, pozbyły się też funduszów socjalnych i obyczaju fundowania prezentów.

Voucher i słowo szefa

Tam, gdzie tradycja przetrwała, najczęstszym podarkiem stał się bon. – Zdecydowaliśmy, że każdy pracownik dostanie voucher do Tesco – mówi Joanna Kwiatkowska z biura prasowego Kompanii Piwowarskiej. Podkreśla jednak, że w firmie bardzo ważna jest atmosfera, szczególnie ta związana ze świętami Bożego Narodzenia. – Zawsze staramy się akcentować ten wyjątkowy czas, m.in. poprzez świąteczne spotkania dla pracowników – twierdzi Kwiatkowska. – Poświęcone są one głównie kwestiom firmowym. Dzielimy się z pracownikami informacjami o wynikach sprzedaży i innymi informacjami biznesowymi.

Spotkania odbywają się w firmie w trakcie pracy.

W Lotosie nie ma zwyczaju wypłacania premii, nie rozdaje się bonów. W grudniu odbywa się Forum Kadry Kierowniczej, na którym prezes podsumowuje rok, nakreśla kierunki na kolejny rok i składa życzenia.

Także w Marsh Polska święta to okres podsumowań. Karolina Sidoruk, HR Manager Marsh Polska, informuje, że firma co roku organizuje spotkanie świąteczne, podczas którego nagradza pracowników, którzy osiągnęli najlepsze wyniki w roku. Część pracowników otrzymuje bony finansowane przez firmę.

Na bony mogą też liczyć pracownicy Proamy. O ich wartości nikt nie chce oficjalnie mówić,  z reguły wynosi ona 150–250 zł.

Prezentów nie ma w Katowickim Holdingu Węglowym. – Odbywają się spotkania opłatkowe w oddziałach, są życzenia – mówi Wojciech Jaros, rzecznik KHW.

Squash i gwiazda

Świąteczny patent ma PKO BP: pracownik sam wybiera sobie prezent.

– Od roku funkcjonuje system MyBenefit, internetowa platforma, dzięki której każdy pracownik samodzielnie dysponuje przyznanymi mu środkami z funduszu socjalnego – wyjaśnia biuro prasowe. Wysokość przyznanych środków jest uzależniona od dochodu brutto na osobę w rodzinie i w 2014 roku wynosi od 900 do 1300 zł. Można kupić bilety do kina, teatru, na koncerty, festiwale, są kody do sklepów internetowych, można wybrać pobyt w ośrodku wypoczynkowym, wycieczkę zagraniczną,  karnety na tenisa i squasha.

Mimo trudnych czasów są jednak firmy z hucznymi świętami.  Pracownicy centrum usług biznesowych firmy Kemira, w którym pracuje wielu obcokrajowców, świętować będą poza biurem, w rytm muzyki The Mark Shepherd Swing Quartet. W biurze wspólnie ubiorą choinkę, wręczą świąteczne skarpety z cukierkami, będzie bezalkoholowe grzane wino i Christmas sweater show: można przyjść do pracy w ubraniach ze świątecznymi elementami.

Czasy wyjazdów integracyjnych do znanych kompleksów spa, drogich prezentów i znaczących premii minęły. Przedsiębiorstwa tną wydatki, gdzie tylko mogą. Pozbywając się pracowników na rzecz samozatrudnionych jednoosobowych firm, pozbyły się też funduszów socjalnych i obyczaju fundowania prezentów.

Voucher i słowo szefa

Pozostało 88% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy