Pisula brał udział we wtorkowym posiedzeniu połączonych sejmowych komisji gospodarki i energii, które rozpatrywały rządowy projekt ustawy o wykonywaniu zadań z zakresu promocji polskiej gospodarki przez Polską Agencję Inwestycji i Handlu Spółka Akcyjna. Nowe przepisy mają określić zadania PAIH i służyć poprawie koordynacji promocji gospodarczej za granicą.
Szef PAIH był pytany przez posłów m.in. o to, na jaki wzrost eksportu będzie można liczyć po otwarciu nowych zagranicznych biur agencji. Mają one zastąpić Wydziały Promocji Handlu i Inwestycji (WPHI) działające przy polskich ambasadach. Posłowie chcieli również wiedzieć, jak ze swojej pracy będą rozliczani pracownicy tych biur.
"Zależy nam bardzo na zwiększeniu polskiego eksportu (...) Mamy nadzieję, że będziemy mogli w krótkim okresie czasu liczyć na kilkuprocentowy wzrost" - powiedział Pisula. Doprecyzował, że wzrost miałby sięgnąć 7 proc.
Według prezesa PAIH, jeżeli chcemy zwiększać eksport, musimy zacząć myśleć nie tylko o państwach UE. "Wydaje się, że dźwignią handlu jest UE, ale jeśli polscy przedsiębiorcy chcą wychodzić z własnymi markami i kreować największą wartość dodaną, to przyszłość jest w rynkach pozaeuropejskich; w Azji, Afryce i w Ameryce Łacińskiej" - dodał.
Pisula ocenił, że polskie przedsiębiorstwa na tych rynkach mają przewagę konkurencyjną polegającą na tym, iż wiedzą, jak działać w otoczeniu transformacji ustrojowej.