Pompeo: USA powinny natychmiast uznać niepodległość Tajwanu

Dyplomatyczne uznanie przez USA suwerenności 23 milionów kochających wolność Tajwańczyków i ich demokratycznie wybranego rządu nie może być dłużej ignorowane - powiedział Mike Pompeo, sekretarz stanu w administracji prezydenta Donalda Trumpa.

Publikacja: 04.03.2022 07:17

Były sekretarz stanu USA Mike Pompeo  i były minister spraw zagranicznych Tajwanu Mark Chen, Tajpej,

Były sekretarz stanu USA Mike Pompeo i były minister spraw zagranicznych Tajwanu Mark Chen, Tajpej, 4 marca

Foto: AFP

„Rząd Stanów Zjednoczonych powinien natychmiast podjąć konieczne i od dawna spóźnione kroki, aby zrobić rzecz słuszną i oczywistą: zaoferować Republice Chińskiej Tajwanowi, uznanie go przez USA jako wolnego i suwerennego kraju” – powiedział Mike Pompeo w przemówieniu zorganizowanym przez tajwański think-tank w Tajpej.

Waszyngton zakończył formalne stosunki dyplomatyczne z Tajwanem w 1979 roku, uznając jego przynależność do  ChRL. Podczas gdy oficjalna nazwa Tajwanu to Republika Chińska, politycy często dodają słowo „Tajwan” w publicznych komentarzach.

Czytaj więcej

"NYT": Chiny prosiły Rosję, by zaatakowała po igrzyskach w Pekinie

- Stany Zjednoczone powinny nadal współpracować z Chińską Republiką Ludową, ale dyplomatyczne uznanie przez USA 23 milionów kochających wolność Tajwańczyków i ich legalnego, demokratycznie wybranego rządu nie może być dłużej ignorowane, unikane ani traktowane jako drugorzędne – powiedział Pompeo.

Wypowiedź byłego sekretarza stanu narusza czerwoną linię - Chiny twierdzą, że Tajwan jest najważniejszą i najdelikatniejszą kwestią w ich stosunkach z Waszyngtonem.

Pompeo już wcześniej twierdził, że brutalne przejęcie przez Pekin Hongkongu nie zaspokoi aspiracji chińskiego prezydenta, a wchłonięcie Tajwanu okaże się kolejnym krokiem, który zrobi Xi Jinping w celu potwierdzenia swojej "wielkości".

Administracja Donalda Trumpa udzielała silnego poparcia Tajwanowi, pomimo braku formalnych powiązań dyplomatycznych. Spowodowało to nałożenie przez Chiny sankcji na Pompeo i 27 innych wysokich rangą dyplomatów administracji byłego prezydenta.

W ciągu ostatnich dwóch lat Chiny nasiliły militarną i dyplomatyczną presję na Tajwan, starając się zmusić wyspę do rezygnacji z suwerenności.

Demokratycznie wybrany rząd Tajwanu przekonuje, że chce pokoju, ale w razie ataku będzie się bronił, i że tylko mieszkańcy wyspy mają prawo decydować o swojej przyszłości.

„Rząd Stanów Zjednoczonych powinien natychmiast podjąć konieczne i od dawna spóźnione kroki, aby zrobić rzecz słuszną i oczywistą: zaoferować Republice Chińskiej Tajwanowi, uznanie go przez USA jako wolnego i suwerennego kraju” – powiedział Mike Pompeo w przemówieniu zorganizowanym przez tajwański think-tank w Tajpej.

Waszyngton zakończył formalne stosunki dyplomatyczne z Tajwanem w 1979 roku, uznając jego przynależność do  ChRL. Podczas gdy oficjalna nazwa Tajwanu to Republika Chińska, politycy często dodają słowo „Tajwan” w publicznych komentarzach.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Dyplomacja
Prezydent Iranu ostrzega Izrael. „Z reżimu syjonistycznego nie pozostanie nic”
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Dyplomacja
Andrzej Duda mówi o broni atomowej w Polsce. Jest reakcja Rosji
Dyplomacja
Najstarszy król świata ogranicza aktywność. Zachorował na wakacjach, nie chce abdykować
Dyplomacja
Premier urażony słowami Bidena. Chodzi o wujka, który "mógł zostać zjedzony"
Dyplomacja
USA chcą nałożyć sankcje na izraelski batalion. Jest reakcja Beniamina Netanjahu